life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

In Memoriam: Tarik Aziz – chrześcijański wicepremier Iraku

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Jak donoszą agencje i źródła w Iraku, 5 czerwca 2015 roku zmarł 79-letni Tarik Aziz, były chrześcijański (katolik) wicepremier i minister spraw zagranicznych w baasistowskim rządzie Saddama Husajna. Polityk od dawna cierpiał na problemy zdrowotne, m.in. nadciśnienie i cukrzycę, a jego przebywająca na wygnaniu w Jordanii rodzina bezskutecznie wnosiła do rządu w Bagdadzie o możliwość leczenia Aziza w klinikach poza Irakiem.

Tarik Aziz urodził się w 1936 roku w rodzinie chaldejskich katolików zamieszkujących iracki Tel Kaif. Ukończył studia w Bagdadzie, był nauczycielem i dziennikarzem. Działał w Partii Baas od drugiej połowy lat 50., kiedy jeszcze on i Husajn zwalczali wspieraną przez Brytyjczyków monarchię. W 1963 roku wraz z gen. Ahmedem al-Bakrem, Saddamem Husajnem i innymi oficerami brał aktywny udział w lutowej „Rewolucji Ramadanu”, która obaliła rządy sprzyjającego komunistom prezydenta Abd al-Karima Kasima. Po całkowitym przejęciu władzy przez baasistów w 1968 roku jego kariera polityczna przyspieszyła; najpierw Husajn włączył go do Regionalnego Dowództwa Partii Baas, a następnie mianował członkiem Rady Rewolucyjnej, będącej najważniejszym ciałem politycznym w Iraku.

W 1980 roku przeżył próbę zamachu zorganizowaną przez szyicką Partię Islamską Dawa (która obecnie jest partią rządzącą w Iraku). Obrzucanie granatami Aziza w centrum Bagdadu (w wyniku którego śmierć ponieśli cywile) uznane zostało za jedno z casus belli wojny iracko-irańskiej. W 1983 roku Aziz został mianowany ministrem spraw zagranicznych. Już rok później udało mu się odmrozić stosunki dyplomatyczne ze Stanami Zjednoczonymi. Dzięki znajomości języków obcych zręcznie bronił interesów Iraku w ONZ. Opowiadał się za atakiem na Kuwejt w 1990 roku, a następnie uczestniczył w Pokojowej Konferencji w Genewie, która miała określić przyszły status tego kraju. W 2003 roku jako zadeklarowany katolik odwiedził ponoć w tajemnicy Ojca Świętego w Watykanie z zapewnieniem, iż Irak chce współdziałać ze społecznością międzynarodową celem uniknięcia wojny i wspólnej redukcji zbrojeń.

Kiedy bomby spadały na Bagdad w 2003 roku, Aziz powiedział publicznie: „Przyjmiemy ich z najlepszą muzyką jaką mamy i z najpiękniejszymi kwiatami, jakie kiedykolwiek wyrosły w Iraku. Nie mamy dla nich słodyczy, jedynie kule.”

W 2010 roku Tarik Aziz skazany został na śmierć przez nowy proamerykański rząd za „prześladowanie partii szyickich i Kurdów” w latach 80. Usłyszawszy werdykt, doznał udaru mózgu. Jednak Stolica Apostolska oficjalnie poprosiła rząd w Bagdadzie o udzielenie mu łaski. W efekcie wyrok na Azizie nie został wykonany, przebywał do końca życia w więzieniu. Aziz do końca życia zaprzeczał, jakoby działania wymierzone w zbrojne partyzantki szyickie i kurdyjskie były „ludobójstwem”.

Obecny Irak, jako sojusznik Stanów Zjednoczonych z jednej strony, a kolonia gospodarcza Iranu z drugiej, jest spełnieniem najgorszych koszmarów Husajna i jego zwolenników. Rządzący szyicki rząd zajmuje co prawda konstruktywne stanowisko ws. konfliktu w Syrii, gdzie rządy nadal sprawuje druga z gałęzi Baas, jednak na własnym podwórku postawił na bezwzględne prześladowania baasistów, na całkowite wykluczenie milionów ludzi  z legalnych procesów politycznych i zastosowanie ostracyzmu ekonomicznego. Efektem tego była zapaść i rosnąca asymetria między regionami sunnickimi a szyickimi. W ostateczności zdelegalizowana Partia Baas i jej zbrojne ramię – Nakszabandija, dołączyła do rebelii islamistów.

Na podstawie: independent.co.uk, archiwum

f18f400410a74555819539a18e11b36a-07ecfa08d9f54c4f824a222c2f268f42-12_1


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , , , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

10 Komentarzy

  1. Można dostać ten film po Polsku ? Albo przynajmniej jak się nazywa (jeśli tytuł podany tutaj nie jest oryginalnym tytułem)

  2. Niech odpoczywa w pokoju. W dawnym Iraku chrześcijanie byli elitą, dziś tracą głowy i uciekają do innych krajów. Efekty „demokratyzacji”.

  3. Warto tu wskazać na obłudę części szyitów, którzy uwielbiają snuć bajki o „Saddamie masowym mordercy” i rzekomym totalnym holokauście ludności szyickiej, kurdyjskiej etc. W filmie widzimy coś zgoła innego. Był reżim, ale reżim ten nie zabijał i nie prześladował ludzi za nic. Powstanie w irackim Kurdystanie było dodatkowo wspierane przez wszystkich irackich komunistów, którzy zbiegli tam uciekając przed mieczem sprawiedliwości. A kto wspierał z kolei komunistów, możemy się domyślać. Polityka obecnego Iraku i Iranu doprowadziła do tego, że zdesperowani iraccy baasiści dołączyli do ISIS. I choć między tymi organizacjami dochodzi do starć, mają wspólny cel – obalenie marionetkowego rządu w Bagdadzie.

    • Baasiści regularnie golą brody, zapuszczają tylko wąsy. Tym można ich łatwo odróżnić od islamistów, którzy robią na odwrót. Facet na zdjęciu wygląda na młodszego, al-Duri jest blady jak ściana (efekt jakiejś choroby układu krążenia), a ten opalony. Obstawiam, że to nie on.

    • https://news.yahoo.com/baath-party-tv-releases-recording-saddam-deputy-165604017.html

      Niemal miesiąc później baasistowska telewizja puściła kolejne przemówienie Duriego.

    • Obyś miał rację, bo z tego co wiem to na terenach kontrolowanych przez al-Duriego chrześcijan i inne mniejszości są bezpieczne, w przeciwieństwa do tych psychopatów z Islamskiego państwa :)

  4. „Don Sixto Enrique de Borbón potępia atak na Irak
    23 MARCA 2003 R

    Biuro ds. Prasy i Dokumentacji Komunii Tradycjonalistów miało możliwość rozmowy telefonicznej z chorążym karlizmu, Sixto Enrique de Borbón. Wyraził oburzenie niesprawiedliwym atakiem na Irak i wstyd jako Hiszpan z powodu roli, jaką nasz naród odgrywa w konflikcie, pod jarzmem amerykańskim rządu José Maríi Aznara.
    Don Sixto Enrique nazwał José Maríę Aznara lokajem Amerykanów i syjonistów, ubolewając nad groteskową i śmieszną rolą, jaką odgrywał na arenie międzynarodowej w ostatnich miesiącach. Odniósł się do bankructwa, jakie nieuzasadniona wrogość wobec Iraku spowodowała w hiszpańskiej polityce zagranicznej: do 1991 r., kiedy rząd PSOE wsparł Amerykanów w ich pierwszym ataku na ten kraj, Hiszpania nigdy — nawet pod rządami najgorszych rządów w jego historii — zaangażował się w niesprawiedliwy atak na jakikolwiek kraj.
    Sytuacja staje się bardziej bolesna, jeśli weźmie się pod uwagę, że gdyby Hiszpania przyjęła najściślejszą neutralność, obecny anglo-amerykański instrument agresji byłby niewykonalny. Wysłanie jednostek wsparcia logistycznego – niezgrabnie zakamuflowanych przez rząd pod przymiotnikiem „humanitarny” – hiszpańskich sił zbrojnych jest sprzeczne z celami, dla których one istnieją, i zagraża nielicznym oddziałom, do których reżim je zredukował, dominującymi w Hiszpanii, instrument obcych interesów.
    Don Sixto Enrique de Borbón uważa również, że Stolica Apostolska mogła odegrać ważniejszą rolę w uniknięciu tej wojny, że brakuje obecności Zakonu Maltańskiego, aby pomóc irackim chrześcijanom, oraz że bezużyteczność ONZ (poza alibi dla przywódców „nowego porządku świata”) stało się oczywiste. Zniszczenie Iraku jest również zniszczeniem wszelkich pozorów legalności krajowej i międzynarodowej.
    Sixto Enrique de Borbón bardzo dobrze zna Bliski Wschód i przyjaźni się z wicepremierem Iraku Tarkiem Azizem. Ostatnią wizytę w Iraku złożył kilka tygodni temu. We Francji promował utworzenie organizacji charytatywnej SOS Enfants d’Irak , której jest wiceprezesem. Działalność Don Sixto częściowo uratowała sławę Hiszpanii w tym regionie świata, całkowicie dystansując się od proimperialistycznej służalczości konstytucyjnych rządów Madrytu.”
    20 marca 2003

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*