Pomoc ubogim rodakom staje się w całej Europie wyróżnikiem narodowych rewolucjonistów, którzy w przeciwieństwie do demoliberalnych polityków nie obiecują, lecz działają. W sierpniu informowaliśmy o inicjatywie pod nazwą Hogar Social Ramiro Ledesma w Madrycie. Zajęty przez nacjonalistów budynek miał służyć ubogim hiszpańskim rodzinom eksmitowanym na bruk. Prowadzono w nim także zbiórki żywności i ubrań dla potrzebujących. Jednak nagonka medialna, protesty „antyfaszystów” i systemowych polityków doprowadziły do likwidacji projektu. Czy jednak sprawiło to, że madryccy NR poddali się lub zniechęcili? Bynajmniej.
Co tydzień prowadzą cykliczne akcje rozdawania żywności, która trafia do Hiszpanów pozbawionych pomocy państwa lub organizacji charytatywnych, które w pogoni za subwencjami wolą zajmować imigrantami. W trakcie ostatniej ponad 1000 kg podstawowych artykułów żywnościowych trafiło do 50 hiszpańskich rodzin. Jak napisali narodowi rewolucjoniści z HSM: „Stoimy wyprostowani w świecie ruin”.
Najnowsze komentarze