Sąd ogłosił likwidację wrocławskiej giełdowej spółki Gant Development, trzeciego pod względem liczby sprzedanych mieszkań dewelopera w Polsce. Firma wybudowała ponad 3 tys. lokali, poza Wrocławiem także w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Opolu. Problemy zaczęły się w ubiegłym roku, gdy nie spłaciła obligacji wartych ćwierć miliarda złotych, w które zainwestowało ok. 2,5 tys. osób, skuszonych obietnicą zysku w wysokości 11%. Teraz setki klientów likwidowanej spółki zostaną bez mieszkań, inni będą musieli spłacać jej długi. Problemy ma setka lokatorów Odry Tower na wrocławskim Podwalu. Będą spłacać długi, które deweloper zaciągnął na budowę. Tylko Bankowi Millennium firma winna jest ok. 40 mln zł. Blisko 60 rodzin już dziś spłaca wielosettysięczne kredyty mieszkaniowe za lokale, które nie powstały, inni nie mogą odzyskać wielotysięcznych zadatków.
W międzyczasie pojawiają się pogłoski o wyprowadzaniu około 750 mln zł na Cypr i do Luksemburga. Jak twierdzi mec. Hajduk, spółka matka Gant Development udzielała pożyczek innym spółkom, w których miała udziały, a te kolejnym podmiotom. – To są sumy rzędu 750 mln zł. Te pożyczki nie były zwracane i nie wiadomo, co stało się z tymi pieniędzmi – podkreślił.
Na podstawie: tvp.info/natemat.pl
Komentarz: III Rzecza aferami stoi. Taka pseudopaństwowość.
15 lipca 2014 o 12:49
Z innego forum
„Jest nowe info ale nie na espi, plik w pdf dzisiaj wyslany z ganta do prokuratury, knf, syndyka itp
http://speedy.sh/m7t8n/GD-SKAN-CALOSC.pdf„