Wczorajszy pogrzeb generała Jaruzelskiego oraz towarzyszące mu emocje, skupiające się na wydarzeniach z zamierzchłej historii, niejako po raz kolejny odłożyły na bok fakt, iż ten sowiecki namiestnik był ojcem tego, z czym mamy do czynienia na co dzień – gospodarczą neokolonią o nazwie III RP. System ten jak żaden inny ma olbrzymie zasługi w depopulacji terytorium Polski oraz skazaniu milionów Polaków na życie w biedzie. „Zasługi” generała w tym względzie przypomina na swojej stronie „Dziennika Gazety Prawnej”. Z wieloma tezami tam postawionymi się nie zgadzamy, ale artykuł wart jest poznania:
To Wojciech Jaruzelski ponosi polityczną odpowiedzialność za to, jak przechodziliśmy na kapitalizm. I on odpowiada za większość jego patologii. (Wolny rynek) został najpierw zadekretowany w sposób autorytarny, a potem puszczony na żywioł bez liczenia się ze wszystkimi negatywnymi konsekwencjami tego procesu. Takimi jak długotrwała recesja, inflacja, afery gospodarcze czy uwłaszczenie nomenklatury. (..) w latach 80. do gry weszło nowe pokolenie komunistycznych aparatczyków (m.in. Aleksander Kwaśniewski czy Ireneusz Sekuła), dla których socjalizm był już tylko pustym sloganem. Ich pojawienie się nie było specjalnym zaskoczeniem, bo o nadejściu tej nowej klasy już w latach 50. pisał jugosłowiański dysydent Milovan Dżilas. W Polsce zjawisko najlepiej określa pojęcie nomenklatury. Tworzyli ją kierownicy przedsiębiorstw państwowych, czyli odpowiednicy dzisiejszych menedżerów. To oni kryli się za państwem jako symbolicznym właścicielem przedsiębiorstw państwowych. Do tego dochodzili dygnitarze partyjni i kasta wyższych urzędników. Tym ludziom – jak to elicie każdego ustroju – wiodło się świetnie. Ale i do nich w latach 80. dotarło, że dotychczasowy system polityczny jest nie do utrzymania. Zwłaszcza w warunkach ostrego kryzysu gospodarczego, który uderzył w Polskę w pierwszej połowie lat 80. (..) to właśnie ta nomenklatura stała się pomysłodawcą radykalnej zmiany systemowej i zaprowadzenia w Polsce kapitalizmu. Zaczęli rozważać, jak w sposób skoordynowany dokooptować do swojego kręgu część opozycji. Byli więc gotowi na daleko idące zmiany w polityce gospodarczej, idące oczywiście w kierunku gospodarczego liberalizmu. Który najskuteczniej chroni zakumulowany majątek.
Całość TUTAJ
Na podstawie: biznes.gazetaprawna.pl
31 maja 2014 o 20:48
„Narodowi rewolucjoniści” z Xportalu oburzają się na warcholskie zachowania na podczas pogrzebu na Powązkach, który to się Jaruzelowi należał „bo był polskim generałem”.
Kiedy nie było internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.
31 maja 2014 o 21:28
Nie żebym przepadał szczególnie za tym panem, ale darowałbym sobie okrzyki w czasie pogrzebu. Policja powinna porządnie wypałować neokońskich krzykaczy, oj powinna…
31 maja 2014 o 21:36
No tak, zachowajmy godność, klasę i powagę, kiedy rżną nas od tyłu, może dzięki temu nikt nie zauważy…Dobry sposób.
31 maja 2014 o 22:35
” Policja powinna porządnie wypałować neokońskich krzykaczy, oj powinna…” Chciałem to skomentować ale … W ostatnim czasie próbowałem wytłumaczyć niektórym osobom z mojej rodziny dlaczego mam takie a nie inne zdanie
na temat g.j. ale niestety ludziom którzy ciągle hipnotyzowani są przez radio i telewizję niczego nie da się
wytłumaczyć…
1 czerwca 2014 o 00:01
@NN
Da się przy ogromnych nakładach cierpliwości. Aczkolwiek radzę brać się za takie przedsięwzięcia tylko jak jesteś w dobrym humorze
Tak na marginesie: nie zachwycałbym się na wyrost frekwencją na wyborach do PE, z jednej strony plebs sobie machnął na to ręką, ale z drugiej nie stać go na nic więcej niż „przecz z komuną”.
1 czerwca 2014 o 00:36
Dajcie sobie siana z cieszeniem się wyczynami swołoczy. Ktoś chciał mógł tam iść i pluć i szczekać na cmentarzu z między innymi fanatykami sekty smoleńskiej. Jemu należał się sąd za życia tak samo jak i innym komuchom. Demoliberalnemu syfowi który się dogadał z komuchami i sprzedał Polskę zachodowi też należy się sąd. Skoro nie osądzili za życia to niech go Bóg osądzi a nie robić szopkę na cmentarzu. Według mnie cmentarz czy kościół to nie miejsce na takie sprawy,same okrzyki w miejscu gdzie spoczywa wielu zmarłych według mnie są żałosne obojętnie do kogo kierowane.
1 czerwca 2014 o 12:43
,,Nie żebym przepadał szczególnie za tym panem, ale darowałbym sobie okrzyki w czasie pogrzebu. Policja powinna porządnie wypałować neokońskich krzykaczy, oj powinna…”
Ci neokońscy krzykacze to tacy sami demoliberałowie jak ci, co chwalą ,,towarzysza generała”. PiS robi swoje, bo wiadomo, że potem lewica nazwie taki ,,wybryk” nacjonalizmem. Dlatego w Polsce jest takie a nie inne spojrzenie na nacjonalizm.
Leszek Miller powiedział: ,,gdyby nie generał Jaruzelski nie bylibyśmy w UE”. Oczywiście ma racje, bo to generał jest jednym z ludzi, którzy wepchali nas do tego kołchozu.
1 czerwca 2014 o 13:28
Ocena postaci i działalności generała to jedno, a odstawianie cyrku na jego pogrzebie to drugie.