W dn. 28 lutego br. delegacja NOP, pod kierownictwem szefa Wydziału Zagranicznego NOP, Michała Lewandowskiego, gościła, na zaproszenie przyjaciół z Movimento Sociale Europeo, na organizowanym przez MSE marszu ku pamięci Mikisa Mantakasa – bez wątpienia jednego z europejskich męczenników Narodowej Rewolucji. Dzień wcześniej, członkowie MSE przemianowali ulicę, na której kończył się marsz, na PIAZZA MANTAKAS. Nie obyło się bez interwencji policji – na szczęście bezowocnej. Pomimo niesprzyjającej pogody, ponad 500 nacjonalistów z całej Europy oddało hołd zamordowanemu nacjonaliście. Obok działaczy Narodowego Odrodzenia Polski, szli w jednym szeregu nacjonaliści m.in. z Movimiento Sociale Europeo (Włochy), Movimento Social Republicano (Hiszpania), Forza Nuova (Wochy), Nation (Walonia), Złoty Świt (Grecja), Front Narodowy (Grecja), Democracia Nacional (Hiszpania) oraz wiele innych grup, organizacji i niezrzeszonych nacjonalistów. Ponad godzinny marsz odbył się w niezwykłej zadumie i ciszy, przy świetle setek pochodni i rytmie wybijanego werbla. Na zakończenie marszu, przy portrecie Mikisa Mantakasa, ustawieni w kilka szeregów nacjonaliści oddali Mu hołd, trzykrotnie wznosząc okrzyk PRESENTE!, a echo rozbrzmiewało między uliczkami Wiecznego Miasta.
Po raz pierwszy w historii organizowanych przez MSE marszy, upamiętniających śmierć Mikisa, w tym dniu został zorganizowany poświęcony Mu koncert.
Tego samego dnia, doszło również do spotkania przedstawicieli kierownictw NOP (Michał Lewandowski) i Złotego Świtu, który reprezentował wieloletni członek ZŚ, poseł greckiego parlamentu, Antonios Gregos. Spotkanie w ten konkretny dzień i miejsce (Rzym) zostało zaaranżowane kilka tygodni wcześniej przez Division Greece NOP. Podczas spotkania strony ustaliły strategię wspólnego działania na najbliższe tygodnie, gdyż będzie to okres kolejnych represji skorumpowanego greckiego reżimu przeciwko greckim nacjonalistom. Nakreślono również ramy stałej współpracy Division Greece NOP ze Złotym Świtem na terenie Grecji.
Rzymski marsz organizowany przez naszych przyjaciół z MSE nie był dla NOP jedyną z okazji upamiętniających postać Mikisa Mantakasa. W dniu 26 lutego, na zaproszenie Złotego Świtu w biurze tej partii w Atenach, na wykładzie poświęconym postaci Mikisa, gościła delegacja Division Greece NOP, z szefem greckich struktur Adamem Mikulskim na czele.
Prezentacja postaci Mikisa Mantakasa
W dniu 1 marca odbyło się spotkanie pomiędzy przedstawicielami Narodowego Odrodzenia Polski, Movimento Sociale Europeo (Włochy), Movimiento Social Republicano (Hiszpania) i Nation (Walonia). Doszło do konkretnych ustaleń pomiędzy zaprzyjaźnionymi organizacjami, dotyczącymi współdziałania na arenie europejskiej. Przypomnijmy, iż wspomniane cztery ruchy narodowo-rewolucyjne po raz pierwszy wspólnie spotkały się na konferencji „Europa przeciwko Wall Street” we flamandzkiej miejscowości Dendermonde, kilkanaście kilometrów od Brukseli. Relacja ze spotkania do przeczytania TUTAJ.
Również 1 marca, na zaproszenie Roberto Fiore, Sekretarza Generalnego Forza Nuova, przedstawiciele NOP wzięli udział w wiecu wyborczym do europarlamentu, organizowanym przez FN wspólnie z greckim Złotym Świtem, brytyjską British National Party oraz hiszpańską Democracia Nacional. Była to kolejna okazja do rozmów z narodowymi rewolucjonistami z Forza Nuova, Złotego Świtu i BNP, z którymi NOP utrzymuje kontakty od wielu lat.
W tym samym, jak i w kolejnym dniu, Michał Lewandowski (NOP) wraz z eurodeputowanym Nickiem Griffinem (BNP), ustalali szczegóły wspólnej współpracy na najbliższe miesiące pomiędzy British National Party a Division England NOP.
Przemówienie eurodeputowanego Nicka Griffina
Wywiad z posłem Złotego Świtu Antoniosem Gregosem
9 marca 2014 o 17:47
Europa Wolnych Narodów : jedyna koncepcja geopolityczna jaką można wspierać i pozostać nacjonalistą.
13 kwietnia 2014 o 08:50
Jak pokazują działania pani Marie Le Pen, Ligii Północnowłoskiej i innych, polegające na czołobitności wobec Putina i ignorowaniu Ukrainy, Europa Wolnych Narodów jest też fikcją
14 września 2019 o 14:07
Zauważmy, że te środowiska w dużej mierze nie mają wiele wspólnego z nacjonalizmem.
Faktem jest też to, że niektóre środowiska nie mogą żyć bez lizania dupy imperialistycznym „katechonom” – jedni Putinowi, inni Trumpowi, jeszcze inni Chinom, a niektórzy nawet Izraelowi.