Rzecz tu oczywiście o zachodniej propagandzie na temat tzw. Euromajdanu, czyli ukraińskiego obłędu. Głupcem jest ten kto myśli, że w tych burdach jest chociaż trochę spontaniczności. Unia Europejska potraktowała Ukrainę tak samo, jak kraje bliskowschodnie (i się chyba nie przeliczyła…) i sprowokowała tu antyrządowe i antyrosyjskie zamieszki. Jest to dowód na niedojrzałość społeczeństwa ukraińskiego, a także powód do wykluczenia banderowców z nieoficjalnej międzynarodówki nacjonalistycznej Europy XXI wieku. Na nas, jako na ofiarach banderowskich mordów, ciąży konieczność oświecenia środowisk nacjonalistycznych całej Europy o prozachodnich barbarzyńcach, którzy z nacjonalizmem mają wspólnego tylko tyle, że kilkadziesiąt lat temu z jednymi kolaborowali.
Utarte schematy, ciemny tłum
Na nic zdały się setki, jak nie tysiące, europejskich i rosyjskich nacjonalistów i antyimperialistów o metodach działania imperialistycznej Stanów Zjednoczonych oraz imperialistycznej Unii Europejskiej. Na nic zdało się przypominanie o narodach, które poddały się zachodniej presji, żydowskiej propagandzie. Serbskie, irackie i libijskie tragedie zostały potraktowane przez narodowe środowiska Ukrainy tylko w ramach ciekawostki. Unia, wykorzystując łatwe wprowadzanie szaleństwa wśród ludu, pogrywa sobie coraz śmielej. Utarte schematy antynarodowych akcji zostały wprowadzone do Europy. Tym smutniejszy jest fakt, że antyukraińska, a w dalszej perspektywie antypolska i antyeuropejska, akcja jest wprowadzana rękami ludzi, których europejskie organizacje narodowe uznawały za sojuszników.
Banderowcy owładnięci euroentuzjazmem nie mają oporów przed współdziałaniem ze skrajną lewicą, eurokomunistami oraz żydowskimi oligarchami. Jako osoba skłonna do pomocy we wprowadzaniu Ukrainy do prawdziwej Europy, nie tej okupowanej, wciąż wierzę w to, że „Swoboda” odetnie się od prounijnych protestów i od współczesnego banderowskiego bydła. Chociaż tyle potrzeba na początek, by można było rozpocząć jakiekolwiek działania.
Inny zachód, ta sama banda
Są w obozie postbanderowskim osoby, które widzą w Unii Europejskiej hitlerowskich „wyzwolicieli”. Ta całkowita ociemniałość umysłowa może jeszcze raz doprowadzić ten naród w przepaść. W przepaść zarówno moralną, jak i polityczną. Ci swoiści leśni dziadkowie, wyjęci rodem z innej epoki, nie widzą, że nie ma już Związku Sowieckiego, który doprowadził do wielkiego głodu. Że nie ma już hitlerowców, którzy mogą ich ochronić, by zyskać wsparcie w walce z Rosją. Jest żydowska Unia Europejska, która pogorszy ich warunki życia. Wielkiego głodu wciąż nie będzie, ale bezdomność i niedożywienie wzrośnie, tak samo jak miało to miejsce w niemal całym bloku wschodnim po wejściu w objęcia żydowskich oligarchów, zachodnich euroatlantów i zamorskich „przyjaciół”.
Unia nie pozwoli ukraińskiej kulturze się rozrosnąć, czy wręcz narodzić. Europejska wizja zakłada wynaradawianie całej Europy, a więc także jej wschodu, też Ukraińców. Barroso nie ma ambicji Hitlera, bo i Ukraina nie jest mu strategicznie potrzebna. Unia Europejska to nie spadkobierca III Rzeszy, lecz protektorat Stanów Zjednoczonych i Izraela. Na cokolwiek Ukraińcy liczą, antyrosyjskie wyzwolenie, poprawę warunków gospodarczych, czy wejście do cywilizacji, Unia Europejska im tego nie zapewni. Zapewni im za to indoktrynację, wynaradawianie, judeizację i amerykanizację wielu sektorów gospodarczych, a także odcięcie od taniej ropy.
Tak samo jak wyzwolenie, które nadeszło w ’39, a potem w ’41 z Zachodu, nie było prawdziwym wyzwoleniem Ukrainy, tak wyzwolenie, które ma nadejść w ’14 roku wyzwoleniem nie będzie. Ukraina jest stosunkowo niezależnym krajem, dla którego Rosja idzie na duże ustępstwa gospodarcza. Nawet jeśli Unia sypnie groszem, to podobnie jak w Polsce i innych krajach środkowoeuropejskich, grosz ten wpadnie z kieszenie żydowskich i proeuropejskich oligarchów. O niezależnej i silnej gospodarce, polityce lub kulturze będą mogli tylko pomarzyć. Chciałbym, że Ukraina przejrzała na oczy, nim stanie się za późno. Tutaj apeluję nie tylko do „Swobody” i innych ugrupowań nacjonalistycznych, ale do całego społeczeństwa ukraińskiego. Nie tędy droga do cywilizowanej Europy. Droga prowadzi przez negocjacje z Rosją, która może pójść na ustępstwa, a także sojusz z organizacjami walczącymi o Europę Wolnych Ojczyzn. W Europie Wolnych Ojczyzn jest miejsce dla Wolnej Ukrainy, obok Wolnej Polski, Wolnych Węgier, Wolnej Rumunii i razem z nimi.
Polska „prawica” jest wrogiem geopolitycznym
Jakkolwiek brzmi to hasło, w moim głębokim odczuciu jest one prawidłowe. Pomimo mojej całej wewnętrznej sympatii do Wielmożnego Pana Jarosława Kaczyńskiego, po raz kolejny udowodnił, że stoi w opozycji do polskiej geopolitycznej racji stanu, która jest także geopolityczną racją stanu całej Europy Wolnych Ojczyzny, w tym i Ukrainy. To przykre, że ugranie sobie pochwał z ust Michników i Tusków jest więcej warte od racji stanu. Tyle mówi się, że nasza scena polityczna jest mocno podzielona. To bzdura. Gdy przychodzi co do czego, gdy przychodzi do kwestii naprawdę ważnej, jak Libia, Syria, Kosowo, Ukraina, wtedy nie ma podziału na partie. Od Palikota, przez SLD, PSL, PO, PiS, do Solidarnej Polski. Wszyscy są wrogami polskiej geopolitycznej racji stanu, choć, z wyjątkiem Palikota (który chociaż jest szczery…),wszyscy prześcigają się w tym, kto jest większym patriotą.
Tu nie chodzi już nawet o te banderowskie flagi, choć Polaków, zwłaszcza tych na Kresach i z Kresów przesiedlonych, zaboleć może solidaryzowanie się z wielbicielami morderców Polaków. Tu chodzi o czystą , brutalnie prostą geopolitykę. Nic nie poradzimy na to, że w chwili obecnej Wiktor Janukowycz i rząd ukraiński są bardziej bliscy polskiej racji stanu, niż Donald Tusk i polski rząd, a także prawie cała polska opozycja. Choć, należy to zaznaczyć, rząd ukraiński daleki jest od ideału i nie stanowi wzoru dla zwolenników nacjonalizmu i Trzeciej Pozycji. Uderzenie w suwerenność Ukrainy to kolejny krok w celu zwiększenie hegemonii Stanów Zjednoczonych (z Izraelem i resztą dobrodziejstw inwentarza). Tym razem nadszedł czas na rozmontowanie Europy Wschodniej. Nie zdziwiłbym się, gdyby wkrótce wybuchły „pokojowe pochody” na Białorusi, a nawet w samej Rosji. Mam tylko nadzieję, że darzeni przeze mnie ogromną sympatią nacjonaliści rosyjscy i białoruscy nie dołączą do tej nowoczesnej wersji V Kolumny, jak i liczę na to, że Jego Ekscelencja Vladimir Putin oraz Jego Ekscelencja Aleksander Łukaszenka zduszą euroatlantyzm w zarodku.
Po sojuszach ich poznacie
Nie ulega wątpliwości, że już samo bycie wspieranym przez Gazetę Wyborczą, PO, Unię Europejską itp., nie świadczy dobrze o danej osobie, inicjatywie, ruchu. I tak jak mamy pełne prawo z nieufnością patrzeć na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, czy Tygodnik Powszechny, tak mamy pełne prawo bycia nieufnymi wobec tzw. Euromajdanu. Zaskakująca zgodność wśród polskiego i europejskiego establishmentu wskazują na możliwość zawarcia jakiegoś układu, zwanego niesławnie spiskiem. Oczywiście jakbyśmy chcieli pobawić się w detektywów to znaleźlibyśmy informacje na temat tego, kto z polskich orędowników demonstracji zasiada w jednej loży w kierującymi protestami oligarchami.
Ostatnio źle używane bywa hasło „Za naszą i waszą wolność”. Otóż włączenie Ukrainy do Unii Europejskiej byłoby zniewoleniem, a nie wolnością. Czy Polacy, którzy sprzedali się za dobry zasiłek, teraz próbują podzielić się wyrzutami sumienia z Ukraińcami? Z całego serca apeluję do „Swobody”, innych nacjonalistów ukraińskich, a wreszcie do całego ukraińskiego społeczeństwa. Nie dajcie się wcielić do euro-kołchozu. W jednym związku socjalistycznych republik już żyliście, życzę Wam, abyście nie byli zmuszeni żyć w drugim. Na koniec prosiłbym Czytelników, jeśli to tylko możliwe, o przetłumaczenie tekstu na język ukraiński i przekazanie go chociaż pewnej grupie Ukraińców.
25 stycznia 2014 o 11:58
Świetny artykuł, w prosty i przejrzysty sposób ukazujący to co, aktualnie dzieje się na Ukrainie i prostytucję polityczną uprawianą przez tzw. nacjonalistów ukraińskich spod znaku Bandery.
25 stycznia 2014 o 13:43
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/nacjonalisci-ukrainscy-sterroryzowali-polski-autobus
25 stycznia 2014 o 15:33
Powinni wszyscy to pisać, wszystkie portale.!!!!!!
=========================================================
Nic nie poradzimy na to, że w chwili obecnej Wiktor Janukowycz i rząd ukraiński są bardziej bliscy polskiej racji stanu, niż Donald Tusk i polski rząd, a także prawie cała polska opozycja. Choć, należy to zaznaczyć, rząd ukraiński daleki jest od ideału i nie stanowi wzoru dla zwolenników nacjonalizmu i Trzeciej Pozycji. Uderzenie w suwerenność Ukrainy to kolejny krok w celu zwiększenie hegemonii Stanów Zjednoczonych (z Izraelem i resztą dobrodziejstw inwentarza). Tym razem nadszedł czas na rozmontowanie Europy Wschodniej. Nie zdziwiłbym się, gdyby wkrótce wybuchły „pokojowe pochody” na Białorusi, a nawet w samej Rosji.
=========================================================
Wystarczy popatrzeć na Arabską Wiosnę, oczywiście różne mogą być oceny, ale efekt ten sam, zniszczenie grup oporu przeciwko Izraelowi.!!!!!!
http://en.wikipedia.org/wiki/Arab_Spring
Przemontowanie Bliskiego Wschodu, na bardziej przyjemny Izraelowi.
25 stycznia 2014 o 16:24
Dobry wpis, naprawdę OK, więcej takich, jednak do jednej rzeczy muszę się przyczepić:
„wciąż wierzę w to, że „Swoboda” odetnie się od prounijnych protestów i od współczesnego banderowskiego bydła.”
Tutaj wytykam autorowi niedostatek wiedzy i nieumyślne pomieszanie pojęć. To właśnie Swoboda jest problemem, nie rozwiązaniem. To właśnie kierownictwo tej partii widzi w UE „hitlerowskich wyzwolicieli”, wzmiankowanych w tekście akapit wyżej. Natomiast pozostali nacjonaliści mają gdzieś Unię – a jest tych organizacji kilka: Tryzub, Socjal-Nacjonalistyczne Zgromadzenie, UNA-UNSO, Zentropa i kilka mniejszych grup – to oni tworzą „Prawy Sektor”. Wśród nich są szeregowi członkowie Swobody, ale bez namaszczenia partyjnego.
I kolejna sprawa – odwołania do Bandery są wszechobecne w ukraińskim ruchu nacjonalistycznym, niezależnie od organizacji. Mogą być mniej lub bardziej akcentowane, ale są zawsze i z tym po prostu nie ma najmniejszego sensu walczyć – (choć internetowa „szlachta” pewnie będzie walczyć i następne 200 lat, ale to tak na marginesie)
25 stycznia 2014 o 18:23
Dziękuję za pochwałę oraz uwagi do tekstu.
Miałem na myśli przede wszystkim to, że „Swoboda” zmieni swój stosunek i odetnie się od chuliganów zagrażających Polakom, Żydom, Rosjanom. „Swoboda” to przede wszystkim ludzie. Patrioci, często trzeciopozycyjni, często wykształceni. To do nich apelowałem w tym fragmencie. Natomiast do przewodnictwa „Swobody” apelowałem o zmianę stanowiska, i o właśnie od odcięcie się od ekstremistów.
Natomiast co do odwołań do Bandery. Uważam, że ma sens walka z tym. Niemcy, przynajmniej poza nieoficjalnymi rozmowami niszowych radykalnych nacjonalistów, odcięli się od Hitlera i zbrodni Trzeciej Rzeszy. Od Ukrainy można wymagać tego samego.
25 stycznia 2014 o 20:46
Niezły tekst, ale tylko w tej części, co dotyczy UE, USA i Izraela. W tej że części, co dotyczy Rosji, to Autor albo nie ma wiedzy i żyje mrzonkami, albo świadomie pisze takie, za przeproszeniem, głupoty.
Na przykład to „Droga prowadzi przez negocjacje z Rosją, która może pójść na ustępstwa” – czy Autor wie o tym, że ten ukochany sąsiad sprzedaje Ukrainie gaz za najwyższymi cenami w Europie? Ukraina musi kupować moskalski gaz od Słowacji, żeby był nam tańszy. Czy Autor słyszał coś o wojnach ekonomicznych Rosji przeciwko Ukrainie? O jakich ustępstwach mowa? Rosja nigdy nie pójdzie na żadne ustępstwa i potwierdza to długa historia „bratnich” narodów.
Co dotyczy słów „Jego Ekscelencja Vladimir Putin oraz Jego Ekscelencja Aleksander Łukaszenka”, to mało się nie obrzygałem… Czy Autor słyszał coś o artykule #282 kodeksu karnego RF? W Rosji nacjonaliści nazywają go „antynacjonalistycznym artykułem”. Marzycie o czymś podobnym na ulicach Warszawy – negocjujcie z Jego Ekscelencją Putinem o sojuszu Euroazjatyckim.
http://www.youtube.com/watch?v=DUJ0RmsKqMQ
http://www.youtube.com/watch?v=wgXHKR_JD9s
http://www.youtube.com/watch?v=GeiLWDkbi00
http://www.youtube.com/watch?v=yNwCYvahxmM
Jeden z zabitych w Kijowie – to Białorusin polskiego pochodzenia, członek UNA-UNSO, który spierdolił od Jego Ekscelencji Aleksandra Łukaszenki jeszcze 10 lat temu na Ukrainę, żeby dostać kulę w piersi od psów Systemu, ochraniających Janukowycza i jego oligarchiczną rządzącą bandę od gniewu Ukraińców http://tvi.ua/new/2014/01/22/eksklyuzyv_tvi_tila_vbytykh_zhizdnevskoho_ta_nihoyana__uvaha_shokuyuche_video. Pozdrawiam!
25 stycznia 2014 o 21:23
Wszelkie działania nacjonalistów którzy tak ochoczo zaangażowali się w Euromajdan oraz „okazja” do uniezaleznienia się od Rosji zmierzają do jednego, na pewno nie przewidzianego przez nich skutku- rozpadu Ukrainy. Czy to w wyniku wojny domowej, czy też „transformacji” jak w Polsce.
Może mieć to dużo większe konsekwencje niż przewidują ukraińscy myśliciele, niestety umysły w Stanach i Izraelu są trochę szybsze i póki co ich plan sie realizuje rękami „patriotów”. Najgłupsze jest to, że Ukraina ma przykład swojego zachodniego sąsiada- Polski i nie wyciągnęli ludzie wniosków. Ale jak tu się nie dziwić skoro naród polski i ukraiński ma te same wady narodowe: Małpowanie wszystkiego z zachodu, ślepa niechęć do wszystkiego co ruskie i przekładanie „wolności” i konsumpcyjnych wartości nad dobro ojczyzny. I najgorsze to, że ludzie nazywający siebie patriotami najwięcej się do tego przyczyniają.
25 stycznia 2014 o 21:55
@Rostysław
Idealizowanie świata, a nie branie pod uwagę realiów świata, zawsze źle się kończy. I źle skończy się stawianie znaku równości pomiędzy mającymi na rękach krew milionów ludzi Amerykanami i Żydami, a Rosjanami i Białorusinami. Zgoda, Putin nie jest szczytem nacjonalistycznych marzeń. Ale spójrz jak wyglądała Rosja przed nim. Żydostwo wszędzie się szerzyło, było blisko kolonizacji tego pięknego kraju. Prawdziwa polityka jest taka, że wybiera się to co jest lepsze, a nie jakieś idealistyczne marzenia. Podobnie Białoruś. Gdyby nie Łukaszenko to Białoruś skończyłaby tak jak Polska, Węgry, Litwa i wiele innych państw, które zostały skolonizowane przez USA i Izrael. Do tego białoruska opozycja to w większości ludzie niecywilizowani, którzy oczekują Białegostoku itp. Dodam, że Polska tych ludzi finansuje.
Dlatego też zostawmy na boku bajki i porozmawiajmy merytorycznie o tym co jest możliwe i korzystne dla nas, dla Ukrainy, dla Rosji. Rusofobia wyszła z mody 20 lat temu.
26 stycznia 2014 o 13:31
„(…)Jeden z zabitych w Kijowie – to Białorusin polskiego pochodzenia, członek UNA-UNSO(…)”
Brzmi tak kuriozalnie jak Austriak polskiego pochodzenia, członek NPD. Hmmmm, nie żal mi?
Ryzyko. W Turcji podczas zamieszek zginęło wiele więcej osób pomimo tego że były to bardziej pokojowe demonstracje niż na Ukrainie i nikt Erdogana nie ściągnął. Jesteście jedną z pieczeni którą UE piecze na jednym ogniu.
26 stycznia 2014 o 15:00
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=730716273606270&set=a.597398483604717.1073741826.597259606951938&type=3&theater
26 stycznia 2014 o 15:27
@vonSchwarzau
Niezłe zdrowie mają ci „Niemieccy neonaziści”, żeby w 14 stopni mrozu chodzić po ulicach w koszulkach, hehehe
Ma Pan jeszcze jakieś wesołe zdjęcia, na przykład z neobanderowcami, pijącymi krew polskich dzieci?
26 stycznia 2014 o 17:20
„Ma Pan jeszcze jakieś wesołe zdjęcia, na przykład z neobanderowcami, pijącymi krew polskich dzieci? :)”
Nie wiem czy wesołe, ale proszę:
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28389/upa_big.jpeg
http://www.ivrozbiorpolski.pl/foto/zbrodnie/foto-20-1.jpg
http://www.jupiter-online.at/cms/userfiles/images/wolyn%2012.jpg
26 stycznia 2014 o 19:01
@vonSchwarzau
Żołnierze UPA mordowali Polaków i nikt tego nie kwestionuje. Nawet ukraińscy nacjonaliści to przyznają, choć może nie tak otwarcie jakbyśmy tego chcieli i oczekiwali. Tylko pytanie, co wspólnego z mordowaniem Polaków mają ci młodzi ludzie na Majdanie? Czy odwołując się do UPA, która mając haniebną kartę walczyła także z Sowietami i Niemcami o niepodległą Ukrainę, czynią tak, ponieważ „świętują” wydarzenia na Wołyniu? Ilu Polaków już zabili?
Proponuję trochę więcej uczciwości, bo skoro pisze się o „JE Putinie”, broni się Janukowycza, których polityczni przyjaciele stawiają pomniki Stalinowi, piszą, że Katyń to dzieło Niemców, to widzę pewną niekonsekwencję. W czym gorsze są ofiary NKWD, Stalina i spółki od ofiar UPA? Tylko lata 1937 – 1938 to ponad 100 000 Polaków zamordowanych na terenach ZSRR. O setkach tysięcy pomordowanych i deportowanych później nie wspomnę. Więc, albo rozmawiamy o teraźniejszości, albo licytujemy się na historię. Nie zamierzam stawiać się w roli adwokata kogokolwiek, ale dyskutując o bieżących wydarzeniach posługujmy się faktami, a nie kliszami i schematami.
26 stycznia 2014 o 19:23
@WT
Sowieci są twórcami wielkiej terytorialnie Ukrainy. Lecz zgoda, walczyli z Armią Czerwoną. Pytanie tylko jakie pozytywy w tym są dla nas? Polacy ramię w ramię z Rosjanami zwalczali banderowskie ścierwo po drugiej wojnie światowej.
Natomiast konserwatywny chrześcijanin Putin, ani syn Polaka, Janukowycz, nie reprezentują żadnego zbrodniczego systemu. Putin, ani Janukowycz, wbrew propagandzie Gazety Polskiej, nie są komunistami.
A jeśli mówimy o „politycznych przyjaciołach”, to obecni polityczni przyjaciele ukraińskich demonstrantów w chwili obecnej mordują ludzi w Syrii, Libii i Afganistanie.
Natomiast oczywiste jest, że obecni demonstranci są na dłuższą metę niebezpieczeństwem dla Polaków, Rosjan, Żydów, Węgrów i Tatarów krymskich. Nawet tego nie ukrywają (żydowską rodzinę już zamordowali, ale o tym na TVN-ie się nie mówi).
26 stycznia 2014 o 20:11
Śmieszny jest przekaz medialny na temat wydarzeń na Ukrainie. Nie chodzi mi tyle o przekaz głównego nurtu, bo wiadomo jakich ekspertów i ich prognoz oraz zaleceń można się spodziewać. Najśmieszniejszy jest przekaz najprawdziwszych z „prawdziwych patriotów”, broniących polskich wartości narodowych przy sojuszniczym wsparciu najbardziej wartościowego i szlachetnego narodu ze wszystkich (na równi z narodem wybranym, nie ma co się spierać) – narodu uesańskiego. Tak oto możemy się dowiedzieć, że 1) połowa Ukraińców nie interesuje się całą tą rewolucją, jak przystało na przykładnych obywateli pragną pracować, a walczących uważają za bumelantów, 2) liberałowie, nacjonaliści (sorka banderowcy) i inni walczący na ulicach to anarchiści, 3) wyżej wymienieni to… UWAGA! banderowcy!!!1; 4) protestujący nawalają berkut – psów Janukowycza i Putina, 5) berkut nawala banderowców – Sława Berkutowi!, 6) protesty są nielegalne.
Oczywiście polska oświecona gawiedź postuluje ultra-realistyczny plan wkroczenia wojsk Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (ich jedyne bojowe doświadczenie to klikanie w Europie Universalis albo Hearts of Iron) na tereny zachodniej Ukrainy w ramach rekonkwisty i obrony Polskiej mniejszości , która jest tam w większości, tylko niektórzy Ukraińcy jeszcze nie wiedzą, że są Polakami. Świat jest prosty, a co z tego, że informacje i bóle dupy są sprzeczne? Skoro się dopytujesz, może jesteś bandero-komunistą?
26 stycznia 2014 o 20:44
Moim zdaniem dobrze ujmuje sytuację artykuł na Xportalu. Ukraina ma teraz taki wybór jak gościu śpiący pomiędzy laską a pedałem i nie wie w którą stronę się obrócić
Tylko od tego, jak władza zdoła zapanować nad widmem rozpadu państwa i wojny domowej i na ile ludziom uda się skierować siłę przeciwko oligarchii na tyle coś uda się z tego zbudować. Na razie ukraiński ruch nacjonalistyczny podąża ślepą drogą swoich zachodnich sąsiadów ku „wolności” i „cywilizacji”. Niestety Ukrainę może to kosztować o wiele więcej, ponieważ słabe państwo może przestać istnieć w takich granicach jakie są obecnie. Wszystko w rękach dzielnych żołnierzy Wojsk wewnętrznych a także wojsk i milicji w całej Ukrainie aby powstrzymały tę chorą rewolucję ku zgniliźnie.
26 stycznia 2014 o 20:50
@Szymon Masz w dużej części rację miejmy nadzieję że dzielne jednostki Wojsk wewnętrznych, Armia i Milicja w całej Ukrainie oraz zwykli uczciwi ludzie nie dopuszczą do rewolucji na wzór „polski” i rozpadu kraju. Oby władza miała jaja, wzięła w ryzy najpierw oligarchów aby wyskoczyli z kasy, następnie wjechać czołgami do Kijowa i zrobić porządek z opłacanymi przez USA biedakami którzy są tam w większości z powodu pieniędzy!
Tak powszechny w Polsce anarchonacjonalizm i antypaństwowość niestety udzieliła się i ukraińcom. Miejmy nadzieję że gąsienice i kulki będą dobrym lekarstwem, a jak nie to, to może syberyjskie powietrze coś pomoże
26 stycznia 2014 o 20:55
Jak widzę także na tym portalu pojawiły się hasła w stylu tych z wp (przeczytane dzisiaj: ) :
- „Ruscy agenci strzelają do Ukraińców , kazdy kto tu klaszcze Putinowi to agent !!!!”
- „Spadaj parszywa czerwona zarazo na pysk.”
- „Ruskie jątrzą.”
26 stycznia 2014 o 21:28
@vonSchwarzau
„Sowieci są twórcami wielkiej terytorialnie Ukrainy” – za takie słowa nieszanowny Autor na Ukrainie dostałby w ryj.
„Polacy ramię w ramię z Rosjanami zwalczali banderowskie ścierwo po drugiej wojnie światowej.” – to ci sami Polacy, co razem z Rosjanami zwalczali oddziały AK i NSZ (w przeciwieństwie do Was, nieszanowny Autorze, nie będę ludzi, co zginęli w walce o Polskę, nazywać ścierwem).
„Natomiast konserwatywny chrześcijanin Putin, ani syn Polaka, Janukowycz, nie reprezentują żadnego zbrodniczego systemu.” – przypomnę Autorowi, że ten „konserwatywny chrześcijanin” Putin rozwiódł się ze swoją żoną, z którą był w ślubie 30 lat, a „syn Polaka, Janukowycz” srać chciał na Polskę i swój rodowód. A o tym, że Putin nie reprezentuje żadnego zbrodniczego systemu nieszanowny Autor może opowiadać rosyjskim nacjonalistom, uwięzionym rosyjskimi władzami. O Jego Ekscelencji Janukowyczu Autor może spróbować opowiadać rodzinom tych, co parę dni temu zostali zabici w Kijowie i jego okolicach (wczoraj jeszcze jednego znaleziono ze związanymi taśmą klejącą rękami i nogami http://kiev.vgorode.ua/news/208234-na-obolony-nashly-mertvoe-telo-so-sviazannymy-rukamy-y-nohamy). Nieszanowny Autor chciałby być na ich miejscu?
Zauważyłem że Autor już parę razy bardzo się martwił o żydach. Może nieszanowny sam jest tej międzynarodowej narodowości?
P.S. Zamieszczone przez Autora zdjęcie http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28389/upa_big.jpeg jest kłamstwem – te dzieci zostały zabite przez matkę-Cygankę i zdjęcie było pierwszy raz opublikowane jeszcze w 1928 roku.
26 stycznia 2014 o 21:39
Polecam: http://www.gazetapolska.pl/
26 stycznia 2014 o 23:51
@vonSchwarzau – w jakim celu polecasz nam ten neokoński szmatławiec? Bo przyznam, że tak czytam Twoje wpisy w powyższej dyskusji i ostatecznie totalnie zgłupiałem.
„Polacy ramię w ramię z Rosjanami zwalczali banderowskie ścierwo po drugiej wojnie światowej.”
Nie przeszkadza Ci, że przypisujesz coś w stylu bohaterskiego etosu („ramię w ramię”) mordercom Żołnierzy Wyklętych z KBW i NKWD? Pomijam już fakt, że jedni i drudzy słuchali rozkazów żydowskich oficerów?
Konkludując, miejże jakieś granice przyzwoitości w przywoływanych argumentach, bo pisanie o „banderowskim ścierwie” z jednej strony, a idealizowanie sowieckich katów z drugiej nie należy do rzeczy mądrych, mówiąc bardzo łagodnie.
„Natomiast oczywiste jest, że obecni demonstranci są na dłuższą metę niebezpieczeństwem dla Polaków, Rosjan, Żydów, Węgrów i Tatarów krymskich. Nawet tego nie ukrywają (żydowską rodzinę już zamordowali, ale o tym na TVN-ie się nie mówi).”
Gdyby coś takiego miało miejsce, to nie mówiłby o tym jeden TVN, tylko wrzeszczałyby na ten temat wszystkie media w tym kraju, jak i na terenie całej Unii Europejskiej i USA i to przynajmniej przez dwa tygodnie. Wybacz, ale bajki opowiadasz.
27 stycznia 2014 o 00:35
Popieranie banderowskich zbrodniarzy w walce z Sowietami nie ma żadnego sensu. Na Sowietów mógłbym iść z Hitlerem, ale z Banderą nigdy.
27 stycznia 2014 o 00:42
Mam pytanie – czy partia Swoboda rzeczywiście domaga się oderwania od Polski 19 powiatów, np Tomaszowa Lubelskiego, Sanoka itd? W ogóle Polska niepotrzebnie miesza się w sprawy Ukrainy, u siebie powinniśmy robić porządek a nie zajmować się jakimś burdelem na majdanie.
27 stycznia 2014 o 14:41
Nie rozumiem tych minusów do mojej ostatniej wypowiedzi.
Jak widzę poglądy, że PRL miał nie zwalczać swoich zbrojnych wrogów, to zastanawiam się jak można coś takiego wymyślić. Tym bardziej, że mówimy tylko o UPA, a nie o NSZ. No, bo zwalczanie AK to było dość oczywiste, jako, że AK reprezentowało interesy Wielkiej Brytanii.
Wyznawcy Wiekowej Polskiej Tradycji Hołubienia Zbrojnych Przeciwników Politycznych…
27 stycznia 2014 o 20:33
@Rostyslaw Jakimi danymi ( proszę o źródła) się posługujesz, z których wynika, że Ukraina ma najdroższy gaz z Rosji? Bo z moich źródeł wynika, że to Polska płaci najdrożej wraz z Macedonią, a Ukraina jest w środku stawki.
28 stycznia 2014 o 11:45
Logika Autora powala. Ludzie z Majdanu współpracują z żydowskimi oligarchami i jednocześnie mordują żydowskie rodziny LOL. Tekst tak jednostronny, że aż śmiech bierze. Odwrotność tego, co pisze Gazeta Polska i Wyborcza, ale tok myślenia podobny. Najważniejsze, że Pan Putin, w którego otoczeniu nie ma wcale żydowskich oligarchów, wszystko załatwi hehe, bo inaczej na Majdanie spłynie krew naszych braci Polaków.
Pozdrowienia z ulicy Hruszewskiego dla naszych braci Polaków! Sława Polsce, Sława Ukrainie!
28 stycznia 2014 o 12:49
„Logika Autora powala. Ludzie z Majdanu współpracują z żydowskimi oligarchami i jednocześnie mordują żydowskie rodziny LOL.”
No to tak jak Wasz idol Hitler. Finansowali go Żydzi bogaci, a mordował żydowski plebs. Oczyszczenie rasy żydowskiej współgrało z oczyszczeniem rasy aryjskiej.
28 stycznia 2014 o 13:23
Może Hitler jest Twym idolem, skoro go tak często przywołujesz i chcesz z nim chodzić na wyprawy
Super, zwłaszcza w Polsce, gdzie Niemcy wymordowali kilka milionów Polaków i zrujnowali kraj.
Sława Polsce, Sława Ukrainie!
28 stycznia 2014 o 15:00
Niemcy? Mordercy. Rosjanie? Mordercy. Ukraińcy? SŁAWA UKRAINIE.
Gratuluję logiki.
28 stycznia 2014 o 15:13
Ukraińscy nacjonaliści chcą przejąć „proces rewolucyjny”
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/ukrainscy-nacjonalisci-chca-przejac-proces-rewolucyjny,392014.html
28 stycznia 2014 o 15:17
„Polacy ramię w ramię z Rosjanami zwalczali banderowskie ścierwo po drugiej wojnie światowej”
Razem z tymi samymi Rosjanami, którzy mordowali Polaków w Katyniu, deportowali na Syberię, rujnowali gospodarkę. OK
28 stycznia 2014 o 15:28
@Prawy Sektor – Nic nowego, polscy narodowcy na banderowców szliby „ramię w ramię” nawet z Pol Potem, czy Robertem Mugabe. To już takie odchylenie na pograniczu wariactwa – nawet diabeł jest lepszy od „banderowców”, itd. Smutna refleksja, bo autor najpierw pisze całkiem niezłe wpisy, a potem odlatuje w komentarzach, ale może mu przejdzie.
@vonSchwarzau – „Niemcy? Mordercy. Rosjanie? Mordercy. Ukraińcy? SŁAWA UKRAINIE.
Gratuluję logiki.”
Nikt takiej logiki tutaj nie forsuje, więc daj sobie spokój, bo już się totalnie kompromitujesz.