Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Działające od 2004 roku francuskie stowarzyszenie „Solidarité-Kosovo” po raz kolejny zorganizowało świąteczny konwój humanitarny z darami na Serbów w Kosowie. Ponad 17 ton różnych produktów o wartości 80 000 euro, zebranym dzięki ośmiu tysiącąm darczyńców, trafiło do potrzebujących serbskich rodzin, żyjących często w biedzie i wrogim otoczeniu, dzięki polityce Stanów Zjednoczonych i ich wasali, którzy dopuścili do utworzenia mafijnego protektoratu o nazwie „Kosowo” na historycznym terytorium Serbii. Od 1999 w Kosowie zniszczono ponad 150 cerkwi i monasterów, Serbowie pozbawiani są dostępu do pracy, opieki medycznej i transportu publicznego. Poniżej prezentujemy film dokumentujący konwój „Noël 2013″.
Na podstawie: solidarite-kosovo.org
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
22 stycznia 2014 o 19:40
I’ts a shame as the Serb minority lives in a Serb town, much to say the Yankees It is a country. To me what the Americans tell me It brings without care! and good initiative of this group of French help this por people that hardly anyone cares…
23 stycznia 2014 o 00:43
Seselj i Arkan to antyreklama biednych Serbów z Kosowa. Naprawdę. Kabareciarz i bandyta.
23 stycznia 2014 o 01:10
Trzeba kosowskim Serbom zapewnić również dostęp do serbsko-języcznych książek. Nie śmiejcie się, że książkami się nie najedzą, czy coś w tym rodzaju, bo to ważna strawa duchowa- czytanie serbsko-języcznych książek to ważny element zachowania przez nich tożsamości, tak samo popieram inicjatywę KSIĄŻKA NA KRESY. Warto poszukać ich profilu na fb, zachęcam! Co prawda ja wysyłam bezpośrednio do znajomych, a znajomi podają dalej- ale jak ktoś nie ma takiej możliwości, to warto, by wsparł chociaż symboliczną kwotą lub książką taką organizację…
No, ale wracając do tematu- wiecie może, czy są takie inicjatywy z książkami dla kosowskich młodych Serbów?
23 stycznia 2014 o 03:45
Samostanowienie narodow to jak najbardziej nacjonalistyczny „postulat”. Mieczem sie walczy od muecza ginie.
24 stycznia 2014 o 01:30
@Nacjonalista te książki to nie tylko dla Kresowiaków powinny iść, ale dla zwykłych Koroniarzy. Kto czyta teraz książki poza lekturami?
24 stycznia 2014 o 18:56
K, Nacjonalist-K-a
A co do treści komentarza- ale nasi mają dużo swobodniejszy dostęp do książek, czasopism i codziennego obcowania z językiem polskim, przecież nikt nie będzie zmuszał nikogo do czytania…