Zeszłej nocy w ostanie Sistan-Beludżystan (południowo-wschodni Iran) doszło do ataku ogniowego na irańską straż graniczną, w wyniku którego śmierć poniosło co najmniej 14 funkcjonariuszy, a sześciu zostało rannych.
W odpowiedzi na ten akt przemocy, irańskie siły ochrony granicznej we współpracy z policją dokonały inwazji na sprawców – bojowników separatystycznej grupy znanej jako Dżaisz Ul-Adl (Partia Sprawiedliwości), która wyznaje anty-szyicką ideologię. W przeszłości Iran apelował już do pakistańskiego rządu o pomoc w rozprawieniu się z tą „relatywnie nową” organizacją. Schwytani zamachowcy zostali osądzeni i skazani na śmierć przez powieszenie. Wyrok wykonano natychmiast.
Prezydent Iranu, JE Hassan Rouhani, wyraził ubolewanie z powodu zbrodni i zaapelował o wspólne z Pakistanem działania mające na celu wyeliminowanie zagrożenia terrorystycznego w rejonie przygranicznym. Przekazał także swoje kondolencje rodzinom zabitych strażników.
(DD)
Na podstawie: aljazeera.com, IRNA
Komentarz: Czy ten nagły atak o podłożu separatystycznym to przypadek? Właśnie przez prowincje Sistanu i Beludżystanu ma przebiegać Gazociąg Pokoju powołany w ramach przełomowego porozumienia zawartego pomiędzy Teheranem, a Islamabadem w marcu br., który wywołał wstrząs na arenie międzynarodowej – do tego stopnia, że Stany Zjednoczone zagroziły, iż jeśli Pakistan nie wycofa się z projektu, to zostanie obłożony sankcjami ekonomicznymi.
Najnowsze komentarze