Spółka Zakłady Azotowe „Puławy”, której głównym akcjonariuszem jest skarb państwa, wkrótce może zmienić właściciela. Przejęciu Zakładów przez oświęcimską firmę Synthos, kontrolowanej przez jednego z najbogatszych ludzi w Polsce, Michała Sołowowa sprzeciwiają się zarówno przedstawiciele związków zawodowych, jak i zarząd spółki. Propozycja firmy Synthos ma zostać rozpatrzona do 20 lipca – poinformowała rzecznik MSP. Zakłady w Puławach znalazły się na liście spółek przeznaczonych do prywatyzacji w 2013 roku. Zobacz: Wyprzedaż resztek polskiego majątku .
W związku z wezwaniem Synthosu do sprzedaży 100% akcji Zakładów Azotowych „Puławy”, wszystkie organizacje związkowe działające na terenie Zakładów, zawiązały Komitet Obrony Zakładów Azotowych. Na początku lipca kilkuset związkowców i mieszkańców Puław pikietowało przed Urzędem Miasta. W naszej opinii to jest próba wrogiego przejęcia. Zakład, który dobrze sobie radzi na rynku, ma zyski, ma zdolność kredytową i może samodzielnie podejmować decyzje o inwestycjach, nie potrzebuje inwestora. Po co go sprzedawać? – mówi Marek Wątorski, zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”. Przypomnijmy, że przed dwoma laty związki zawodowe z Zakładów Azotowych „Puławy” wspólnie z samorządem złożyły skarbowi państwa ofertę kupna akcji spółki.
Najnowsze komentarze