Od początku roku nie ustają protesty młodzieży akademickiej w Montrealu. Studenci demonstrują przeciw podwyżkom kosztów nauki. Do tej pory odbyło się 30 manifestacji – ostatnia, która odbyła się w nocy ze środy na czwartek, została rozpędzona przez siły policyjne, aresztowano około 400 osób. Rząd prowincji Quebec wprowadził pod koniec zeszłego tygodnia dekret ograniczający prawo do manifestacji i zgromadzeń publicznych. Według nowych przepisów uniwersytety będą zamykane wcześniej i będzie można karać finansowo studentów okupujących uczelnie.
Od połowy lutego studenci w całej prowincji Quebec strajkują przeciwko próbom wprowadzenia przez rząd podwyżek za opłaty szkolne. W ostatni poniedziałek na ulicach Montrealu doszło do zamieszek, podczas których aresztowano ponad 180 osób. 10 uczestników zajść zostało rannych. 22 marca w mieście odbył się wielki marsz protestactyjny, który zgromadził około 200 000 demonstrantów.
na podstawie: polskieradio.pl, pl.euronews.com
Najnowsze komentarze