Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Niemieccy nacjonaliści z Narodowodemokratycznej Partii Niemiec nie mają łatwego życia. Wciąż tylko żądania i próby delegalizacji wysuwane przez różne instytucje od lewa do prawa. Tym razem głos zabrał nieformalny organ doradczy niemieckiego rządu – Centralna Rada Żydów w Niemczech (Zentralrat der Juden in Deutschland). Jej przedstawiciel Reb Graumann uzasadnił żądanie ostatnim „skandalem” z plakatami wyborczymi NPD z hasłem „Dodaj gazu” (o sprawie pisaliśmy TUTAJ). Reprezentant lobby miłośników zbrodniczego tworu poczuł się osobiście dotknięty ich „nawołującą do nienawiści” wymową.
Na podstawie: Bild/Altermedia Deutschland
Komentarz: Jakby to powiedziano w języku Goethego – Argumente statt Verbote! (argumenty zamiast zakazów).
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
2 września 2011 o 19:34
Biali Europejczycy zadaja delegalizacji Zydow!
http://www.youtube.com/watch?v=fGRvFydMGQg
3 września 2011 o 23:01
NPD mówiąc o dorobku 3 Rzeszy i rewizji granic z sąsiadami (także z Polską) śmierdzi nazizmem na kilometr. Dobrze, że przynajmniej oficjalnie przyznali się do etnonacjonalizmu bo zwykłych nacjonalistów mogliby narazić na uzasadnione ataki antify. Już i tak było głośno że na obozie NOP byli jacyś ludzie z NPD.