Nowoczesne smartfony i tablety posiada obecnie nawet ok. 20 – 30 proc. użytkowników telefonów komórkowych. Naszpikowane są one różnymi dodatkowymi programami i aplikacjami. Te użyteczne gadżety pozwalają producentom oprogramowania i różnych dodatkowych aplikacji zbierać i przechowywać dane o jego geolokalizacji. Oczywiście bez jego zgody.
Dane o użytkowniku gromadzi operator oraz dostawcy różnych aplikacji. Przepisy nakazują operatorom telekomunikacyjnym przechowywanie informacji, które umożliwiają ustalenie, z kim i kiedy się kontaktowaliśmy, jak długo trwała rozmowa oraz z jakiego miejsca ją wykonywaliśmy (jest to tzw. retencja danych telekomunikacyjnych). Także operatorzy internetowi muszą zbierać tego typu dane.
Producenci aplikacji na smartfony gromadzą dane geolokalizacyjne o użytkowniku. Dane te pozwalają np. ustalić miejsce zamieszkania czy pracy- na podstawie powtarzających się tras przemieszczania się. Można też ustalić gdzie ktoś spędza wolny czas. W ten sposób można ustalić, z kim się spotyka, miejsca jego pobytu oraz np. czy smartfon jest włączony cały czas.
Dane te po połączeniu z innymi informacjami oraz przetwarzane przez specjalistyczne oprogramowanie mogą być wykorzystywane na rozmaite sposoby i w różnych celach. Również dla różnych służb, dane te stanowią bardzo dobre źródło wiedzy o obywatelach./BK/
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
Najnowsze komentarze