life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

O. Stefano Maria Manelli: Matka Boża – ratunek dla grzeszników

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

To wielka pociecha wiedzieć, że niebieskiej Matce powierzono przede wszystkim zbawienie grzeszników, błądzących, zrozpaczonych, którzy do Niej się uciekają.

Św. Gertruda ujrzała w pewnej wizji Najświętszą Dziewicę w płaszczu, pod którym chowało się mnóstwo najróżniejszych zwierząt. Matka Boża dała jej do zrozumienia, że pod Jej płaszczem znaleźli schronienie i ocalenie wszyscy grzesznicy, którzy się do Niej uciekali.

Tę prawdę potwierdzają, w budzący otuchę sposób, wielcy święci i Doktorzy Kościoła. Przytoczmy kilka ich myśli.

Św. Ignacy męczennik mówi: Ten, kto będzie zawsze pełen gorliwości i czci względem dziewiczej Matki Boga, nigdy źle nie skończy. Niemożliwe, Dziewico, aby jakiś grzesznik mógł osiągnąć zbawienie inaczej, jak dzięki Twojej pomocy i Twojemu wstawiennictwu.

Św. Augustyn nazywa Maryję jedyną nadzieją grzeszników, a św. Hilary uspokaja: Choćby ktoś był najpierw grzesznikiem, lecz potem oddał się Maryi, to niemożliwe, aby się potępił. Św. Piotr Damiani wyznaje: O Maryjo, Ty możesz przywrócić nadzieję zbawienia nawet najbardziej zrozpaczonym duszom. Św. Anzelm akcentuje tę wypowiedź zawierzeniem: O Maryjo! Niemożliwe, by zginął ktokolwiek, kto odwołał się do Ciebie.

Św. Bernard przytacza piękne biblijne obrazy arki i drabiny, pisząc że Maryja jest tą arką, za pomocą której ratujemy się z potopu wiecznego potępienia… Dzieci moje najmilsze, Maryja (…) jest drabiną grzeszników, Ona jest moją ufnością, Ona jest całą podstawą mojej nadziei. Powinniśmy też pamiętać o św. Bonawenturze, św. Ludwiku M. Grignion de Montfort, św. Pawle od Krzyża, św. Alfonsie Liguori, św. Leonardzie z Porto Maurizio, św. Jana Marii Vianney’u (Proboszczu z Ars), św. Antonim M. Clarecie i wielu innych.

Być może cała nauka o tej prawdzie zawiera się w jasnej myśli św. Jana Damasceńskiego: Bóg udziela łaski pobożności maryjnej tym, których pragnie zbawić. Dlatego św. Alfons niestrudzenie zalecał czcicielom Maryi, aby z wdzięcznością strzegli słodkiego zastawu zbawienia wiecznego. Każdemu zaś, kogo spotkał, wręczał obrazek Najświętszej Panny, zachęcając do nabożeństwa do Matki wszelkiego Miłosierdzia. Powinniśmy mieć zawsze w pamięci zawołanie św. Kamila Lellis: Biada nam grzesznym, jeśli w niebie nie będziemy mieli tej wspaniałej Orędowniczki!

*

Pozdrowienie Anielskie jest bezsprzecznie najbardziej wartościową modlitwą maryjną. Jest to modlitwa Archanioła Gabriela (Zdrowaś Maryjo, pełna łaski, Pan z Tobą), modlitwa św. Elżbiety (Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona), modlitwa Kościoła Świętego (Święta Maryjo, Matko Boża …). Bez wątpienia jest to po Ojcze Nasz modlitwa najpiękniejsza, najmilsza Najświętszej Pannie, co Ona sama objawiła św. Matyldzie.

Święci uznawali Ave Maria za modlitwę przepędzającą demony, weselącą aniołów, oddającą chwałę Przenajświętszej Trójcy, radującą Serce Maryi: „Raduj się, pełna łaski…”

Św. Ludwik Grignion de Montfort mówił, że niezawodnym znakiem prawdziwej pobożności maryjnej jest miłość do Pozdrowienia Anielskiego. Rzeczywiście, Ave Maria była ukochaną modlitwą żarliwych czcicieli Najświętszej Panny, którzy uznawali, że najlepiej oddaje ona ich miłość do Niej. Czyż nie pięknie jest pomyśleć, że każde Zdrowaś Maryjo to pocałunek oddawany naszej niebieskiej Matce?

Wiemy zresztą, że nigdy nie zwracamy się do Najświętszej Panienki na próżno – a szczególnie, jeśli modlimy się słowami, które sam Bóg polecił wypowiedzieć do Niej aniołowi, którymi Duch Święty natchnął św. Elżbietę i Kościół Święty. Dlatego powinniśmy mieć pobożny zwyczaj polecania się modlitwie innych, prosząc o zmówienie Zdrowaś Maryjo w naszej intencji. Ma to wielkie znaczenie.

Pewnego razu św. Józef Cafasso wręczył pewnej kobiecie książkę o Matce Bożej. Ta zapytała o cenę. Święty odparł: „Jedno Zdrowaś Maryjo„. – „Jak to?! Tylko jedno Zdrowaś Maryjo?” – wykrzyknęła zaskoczona kobieta. „A czy to mało, jedno Zdrowaś Maryjo?” – spytał Święty, po czym dodał: „Czy wie pani, co powiedziała w pewnym widzeniu św. Teresa? – Gdybym mogła wrócić na ziemię, żeby zdobyć zasługę jednego Ave Maria, zrobiłabym to natychmiast”.

Nabożeństwo Trzech Zdrowaś Maryjo wiąże się właśnie z kultem i znaczeniem Pozdrowienia anielskiego. Ta pobożna praktyka sięga czasów św. Matyldy, która otrzymała ją od Matki Bożej. Święta lękała się o swoje zbawienie wieczne i prosiła Najświętszą Pannę, żeby towarzyszyła jej w chwili śmierci. Maryja zapewniła ją o tym, mówiąc: „Tak, będę przy Tobie. Pragnę jednak, abyś ty co dziennie odmawiała trzy Zdrowaś Maryjo, wspominając przy pierwszym z nich potęgę udzieloną mi przez Boga Ojca, przy drugim – mądrość otrzymaną od Syna, a przy trzecim miłość daną mi przez Ducha Świętego”.

Jest to więc praktyka zarazem maryjna i trynitarna. Matka Boża jest w niej przedstawiona jako arcydzieło Trójcy Przenajświętszej. Czegóż nie mogłaby Ona wyprosić u Boga w Trójcy Jedynego?

Św. Leonard z Porto Maurizio, św. Alfons Liguori, św. Antoni Maria Claret byli największymi orędownikami tego nabożeństwa, sławionego także przez papieży. W bliższych nam czasach polecali je również Maksymilian M. Kolbe i ojciec Pio z Pietrelciny.

Długie i zawiłe praktyki pobożności mogą kosztować. Cóż jednak prostszego, jak trzykrotne powtórzenie Pozdrowienia anielskiego? Nie zabiera to nawet minuty! Pięknie byłoby zaczynać i kończyć dzień, recytując trzy Ave Maria. Byłoby to ofiarowaniem Matce Bożej dnia i nocy, pracy i wypoczynku, wyrzeczeń i pokrzepienia. Czy nie chcemy tego?

o. Stefano Maria Manelli

MaterDei


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: 

Podobne wpisy:

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*