Nacjonaliści w kilku krajach w skoordynowanej akcji pikietowali pod placówkami dyplomatycznymi Stanów Zjednoczonych, aby wyrazić swój sprzeciw wobec NATO, UE i jankeskiej ingerencji w sprawy Europy. Wszystko miało związek z wyborami prezydenckimi w USA, które dla części niewolników były kolejnym oczekiwaniem na „zbawcę”. Napisy na transparentach były czytelne: „Rewolta przeciwko globalnym elitom”, „USA – terroryzowanie świata od 1945 roku”, „Kamala/Donald! Łapy precz od Węgier! Łapy precz od Europy!”, „Wybierzcie marionetkę globalistów i łapy precz od naszych krajów!”.
Jak napisali węgierscy nacjonaliści:
Jesteśmy przekonani, że ważne jest, aby móc powiedzieć zdecydowane „nie” agresywnym i wywrotowym działaniom i polityce Stanów Zjednoczonych, które pełnią rolę światowego policjanta, w formie symbolicznego stanowiska. Międzynarodowy charakter wydarzenia dał naszej akcji jeszcze większą szansę na zdobycie większego rozgłosu i uwagi. Jeśli my, patrioci, nie powstaniemy, nikt tego nie zrobi, a wtedy ideologie niszczące społeczeństwo i rozbijające tożsamości wywodzące się z głównego podłoża globalizmu, czyli Stanów Zjednoczonych, mogą bez przeszkód zalać nasz kraj.
Z kolei greccy nacjonaliści podsumowali:
Hordy zachodniego liberalizmu, niszczące narody naszej rasy i narzucające antybiały, antychrześcijański program, zawsze będą napotykać silny opór ze strony sił prawdziwie nacjonalistycznych. W świecie, który sobie wyobrażamy, prawdziwa Europa powstanie wolna od ruin „nowoczesnego świata”, a historyczne narody zostaną uwolnione od transatlantyckich lobbies.
W wydarzeniu wzięły udział ruchy polityczne: Χρυσή Αυγή (Złoty Świt, Grecja), Hatvannégy Vármegye Ifjúsági Mozgalom (Ruch Młodych 64 Komitaty, Węgry), Србска Акция (Serbska Akcja) i Народна Патрола (Patrol Narodowy, Serbia) oraz Двуглавый Орёл (Dwugłowy Orzeł, Rosja). W Brazylii w ramach demoliberalnej „ochrony wolności słowa” służby uniemożliwiły działaczom Nova Resistência (Nowy Opór) przeprowadzenie akcji.
Belgrad
Ateny
Moskwa
Budapeszt
15 grudnia 2024 o 16:50
A w Polsce bardzo niepokojące zjawisko, coraz więcej ludzi którzy dotychczas określali się mianem nacjonalistów twierdzi że tylko NATO jest naszym gwarantem bezpieczeństwa.
15 grudnia 2024 o 19:38
Dla polskich nacjoli co drugie zjawisko jest „niepokojące”, nie potrafią zaakceptować faktu, że ktoś może mieć po prostu inne zdanie od nich.
15 grudnia 2024 o 23:26
Absurdalne zjawisko. Pewnie nie w smak to będzie Szczepańskiemu ale w sensie historycznym nie jest on kontynuatorem tradycji powstańczej (bezkompromisowa walka o niepodległość) tylko tradycji lojalistycznej.
Duża część AN, Szturm, Niklot – to lojaliści NATO i obozu atlantyckiego. Jeśli ktoś nie widzi jankeskiej okupacji (bazy amerykańskie w Polsce) a bredzi powtarzając systemową propagandę o „rosyjskim zagrożeniu” to jest zwykłym lojalistą/ugodowcem. Cały ruch narodowy po 89 roku walczył z ekspansją zachodu na Polskę (militarną, ekonomiczną, ustrojowo-prawną)… jak widać po to by po latach walki z NATO i UE subkulturowy margines uznał że w imię czarnego słoneczka na sztandarach ukraińców warto zaakceptować podporządkowanie polski zachodnim militarystom
16 grudnia 2024 o 10:52
Absurd goni absurd. Przykład: mnóstwo gadania o „byciu przeciw szowinizmowi” a na transparencie szowinistyczne określenie „kacapy”
16 grudnia 2024 o 13:11
„mnóstwo gadania o „byciu przeciw szowinizmowi” a na transparencie szowinistyczne określenie „kacapy””
No tak „kacapy” jest szowinistyczne, ale ukry to już może być chłopiec do bicia. Podwójne standardy pełną gębą.
16 grudnia 2024 o 14:28
(mówię o skandalicznym szowinistycznym transparencie „ONR” niesionym w tzw. „Rusofobicznej Kolumnie” na tegorocznym MN
16 grudnia 2024 o 20:47
Nie używam określenia „ukry”. Szanuję wszystkie narody.
To ONRowcy sami piszą o tym że są przeciw „szowinizmowi” a sami wyskakują później z jednoznacznie szowinistycznym transparentem o „biciu kacapów”. To hasełko wyglądało jakby je służby napisały.