Aby skutecznie stawić czoła Zachodowi w wojnie cywilizacji, którą Rosja już prowadzi, konieczne jest uwzględnienie hierarchii planów. Wyższy poziom tożsamości: jaka jest tożsamość wroga (z kim, ogólnie mówiąc, walczymy?); jaka jest nasza własna tożsamość; jaka jest tożsamość pozostałych aktorów cywilizacyjnych? Musimy zacząć od takiej mapy cywilizacyjnej. I już na tym poziomie staniemy przed problemem: wróg wniknął tak głęboko w naszą własną cywilizację, że częściowo przechwycił, niczym haker, kontrolę znaczeń i struktur mentalnych, aby ustalić, kto jest kim – nie tylko spoza Rosji, ale także z jej wnętrza. Dlatego musimy zacząć od oczyszczenia pola mentalnego, suwerenizacji świadomości.
Tutaj pojawia się kolejny problem: tzw. podejście cywilizacyjne. Wróg zdołał wmówić rosyjskiej nauce socjo-humanistycznej, że podejście cywilizacyjne jest albo błędne, albo marginalne, albo opcjonalne. Ale… Odrzucenie podejścia cywilizacyjnego oznacza automatycznie tylko jedno: pełne uznanie uniwersalności paradygmatu cywilizacji zachodniej i zgodę na zewnętrzną kontrolę świadomości społeczeństwa rosyjskiego przez tych, z którymi toczymy wojnę.
Innymi słowy, każdy, kto kwestionuje podejście cywilizacyjne, automatycznie staje się obcym agentem – w najbardziej dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie ma znaczenia, czy umyślnie, z głupoty, czy z bezwładu. Jednakże teraz to tylko tak i nic innego. Dopiero podejście cywilizacyjne pozwala mówić o suwerennej świadomości społecznej, a co za tym idzie o suwerennej nauce i suwerennej edukacji. To jest ostatni dzwonek dla rosyjskiej humanistyki: albo szybko przejdziemy do pozycji podejścia cywilizacyjnego (Rosja = suwerenna cywilizacja), albo napiszemy list rezygnacyjny. Czasami przyrost wiedzy naukowej osiąga się przez odejmowanie, a nie przez dodawanie – jeśli odjąć bzdury, toksyczne algorytmy, wywrotowe strategie epistemologiczne, jednym słowem liberalnego wirusa westernizmu.
Aleksandr Dugin
Tłumaczenie: KK
Źródło: https://www.geopolitika.ru
Najnowsze komentarze