Ponad 1000 nacjonalistów na ulicach Mediolanu. Dyscyplina, podniosły nastrój, pochodnie, saluty rzymskie i okrzyki „Presente!”. Sergio Ramelli miał przed sobą całe życie, jednak lewicowi bandyci spod znaku „antyfaszyzmu” odebrali mu wszystko w 1975 roku. Skatowali go, bo był „faszystą” i pozostawili na ulicy. Młody chłopak zmarł po wielu dniach w szpitalu.
Liberalno-lewicowe media co roku oczerniają uczestników uroczystości, których celem jest oddanie hołdu zamordowanym kolegom. Piszemy w liczbie mnogiej, bo choć najważniejszy jest w tym dniu Sergio, to również oni są wspominani i honorowani – Carlo Borsani (zamordowany przez komunistycznych partyzantów 29 kwietnia 1945 roku) i Enrico Pedenovi (zabity przez bojówkę skrajnej lewicy 29 kwietnia 1976 roku po manifestacji upamiętniającej Sergio Rammelliego).
W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele wszystkich najważniejszych organizacji nacjonalistycznych – Lealta Azione, CasaPound Italia, Forza Nuova, Veneto Fronte Skinheads, Comunità Militante dei Dodici Raggi czy Movimento Nazionale – La Rete dei Patrioti. Wcześniej na osobnym zgromadzeniu pojawili się także skompromitowani koszerni „narodowcy” od Meloni, którzy próbują żerować na poświęceniu Sergio i innych nacjonalistów z okresu słynnych „lat ołowiu”.
Camerata Carlo Borsani – Presente!
Camerata Enrico Pedenovi – Presente!
Camerata Sergio Ramelli – Presente!
13 marca 1975 roku na jednej z mediolańskich ulic młody chłopak zostaje napadnięty i brutalnie skatowany przez dwóch napastników. Agresorzy biją ofiarę w głowę metalowymi kluczami francuskimi, uderzając tak, żeby zabić, a potem zostawiają nieprzytomnego nastolatka na ulicy i spokojnie odchodzą. Chłopak umiera w szpitalu po 47 dniach agonii.
Co się właściwie wydarzyło? Czy to były porachunki mafii, zabójstwo w napadzie oślepiającej wściekłości, czy rabunkowy atak pijanych chuliganów? Zabójcy byli gangsterami, płatnymi mordercami czy zdegenerowanymi recydywistami? Nie, ci młodzi ludzie, mordujący z zimną krwią, byli studentami. Studentami medycyny, dodajmy. Ich ofiarą był natomiast 18-letni uczeń technikum chemicznego – chłopak, który nie był im nic winny i którego nawet nie znali. Dlaczego więc go tak brutalnie zamordowali?……
Czytaj dalej TUTAJ.
Najnowsze komentarze