W dobie powszechnej ukroszajby, która doprowadziła niektórych „nacjonalistów” do popierania NATO i globalnego liberalizmu, Grzegorz Braun jest jedynym politykiem w Knesejmie, którego stanowisko w wielu sprawach jest bliskie środowisku europejskich narodowych rewolucjonistów. Podczas XII Konferencji Prawicy Wolnościowej powiedział on między innymi:
Jesteśmy zakładnikami. Rząd warszawski i prezydent belwederski uczynili z wszystkich państwa zakładników cudzej polityki, cudzej racji stanu, cudzych interesów. Nie ma polityki bez interesów, to tylko Polacy bezinteresownie uprawiają jakąś politykę.
Jesteśmy zakładnikami cudzej ideologii, coraz bardziej niestety uwewnętrznianej przez Polaków, zwłaszcza przez młode pokolenie. Młodzi ludzie autentycznie coraz częściej kochają ‚Wielkiego Brata’ i ‚towarzysza Stalina’. Wierzą w to, że trzeba oddać na złom samochód po to, żeby matka ziemia nie cierpiała.
Jest coraz więcej ludzi, którzy wierzą, że nie rodzimy się chłopcami czy dziewczynkami, tylko kim chcemy i możemy z czwartku na piątek dowolnie zmieniać w tej sprawie decyzje.
Nowe jest jest to, że sprawy weszły do naszej prywatności tak jak nigdy za starych reżimów, za dawnych czasów się to nie zdarzało. Dorastające w tej chwili pokolenie Polaków jest pierwszym pokoleniem od II wojny światowej, które będzie żyło – jeśli tak dalej pójdzie – w warunkach radykalnie gorszych niż poprzednie pokolenia.
Warto wspomnieć, że pomimo wielu różnic w poglądach Grzegorz Braun w przeszłości brał udział w akcjach organizowanych/współorganizowanych przez Narodowe Odrodzenie Polski, a także solidaryzował się z działaczami organizacji prześladowanymi przez System po akcji przeciwko majorowi Baumanowi. Z kolei nacjonaliści z NOP pikietowali swego czasu w ramach solidarności przed budynkiem aresztu, do którego trafił Grzegorz Braun za „obrazę sądu”.
Na podstawie: nacjonalista.pl/YouTube
28 kwietnia 2023 o 13:13
To chyba bardziej dotyczy pokolenia lat 2000. Ja, urodzony w latach 90. miałem przyjemność żyć i bawić się z jakby bardziej polskim, bardziej swojskim życiem. Widywałem tatę, klnącego na politykę demoliberalną, prywatyzację i na Balcerowicza przy każdej dawce wiadomości.
28 kwietnia 2023 o 13:21
„Jesteśmy zakładnikami cudzej ideologii, coraz bardziej niestety uwewnętrznianej przez Polaków, zwłaszcza przez młode pokolenie. Młodzi ludzie autentycznie coraz częściej kochają ‚Wielkiego Brata’ i ‚towarzysza Stalina’. Wierzą w to, że trzeba oddać na złom samochód po to, żeby matka ziemia nie cierpiała.”
To efekt propagandy KAŻDEJ demoliberalnej partii rządzącej w Polsce oraz brak chęci do zdobywania wiedzy i brak odporności nabytej przez czytelnictwo.