Kwestia „ukrainizacji Polski”, moim zdaniem, widziana jest w uproszczeniu. Napływ imigrantów z Ukrainy jest bowiem jedynie elementem, bynajmniej zresztą nie najważniejszym, szerszego projektu. Chodzi o to, by redefiniować kategorię polskości z opartej na odniesieniu do konkretnego etnosu i jego kultury, na bycie swego rodzaju „anty-Wschodem” (przedmurzem/kordonem sanitarnym/wschodnią flanką NATO).
Jednym z wymiarów jest redukcja polskiego patriotyzmu do antyrosyjskiego fanatyzmu: jak niepodległość to tylko od Rosji, jak łapanie szpiegów i rozbijanie agentur – to tylko rosyjskich, jak zagrożenie z zewnątrz – to tylko rosyjskie, jak usuwanie obcych wojsk – to tylko rosyjskich. Kwestia realizowania kosztem Polski i wobec Polski swoich interesów przez USA, Izrael czy Ukrainę, przez kompradorską polska oligarchię jest wypychana poza dyskurs publiczny i świadomość narodową. Można dowolnie płaszczyć się przed Waszyngtonem, Żydami, Ukrainą i Ukraińcami w Polsce, którzy mogą nam już dyktować co możemy mówić i myśleć w naszym kraju oraz narzucać nam niekorzystne decyzje gospodarcze, byleby tylko było przeciw Rosji.
Jest też jednak głębsze dno tego projektu, będące problemem dużo poważniejszym. Bycie przedmurzem Zachodu i lewarem do wspierania Ukrainy, oznacza że mamy najzwyczajniej pozbyć się własnej tożsamości. Mamy być krajem metysażu etnicznego. Czempionem demokracji, „praw człowieka” i atlantyzmu. Odciąć się od wszystkiego, co kojarzy się z Rosją – czyli od samych dobrych rzeczy: autorytaryzmu, konserwatyzmu społecznego, patriarchatu, geopolityki, kupić za to tę całą narrację o relatywnym charakterze tożsamości, wybieraniu sobie płci, feminizmie, patologii obyczajowej jako kwestii osobistego wyboru, równości wszystkich i wszystkiego, „jednostce” i jej „wolności”.
Już dzisiaj Polska instaluje u siebie jakąś ekipę przedstawiającą się jako rosyjski rząd na uchodźstwie, a w skład której wchodzi m.in. sponsor „Pussy Riot”. Daje schronienie jakimś patologicznym prawoczłowieczystom. Szkoli białoruskich neonazistów. To jest program zrobienia z Polski kulturowego śmietnika „cywilizacji zachodniej” (czy tam „łacińskiej”), gdzie będą zlewane wszystkie jej ideowe pomyje, a na patriotyzm Polski będzie składała się miłość do Piłsudskiego, UPA, Cichanouskiej i może jeszcze Boboli (w wersji dla katolików) – w tej części, w jakiej byli oni antywschodni.
To jest właśnie prawdziwa „ukrainizacja”, czyli podmiana Polski przez jakąś „Rzeczpospolitą” tysiąca narodów, płci, „orientacji seksualnych”, wyszczepioną 50-dawkami wiadomo-czego, zaczipowaną i „okablowaną” różnymi cenzurowanymi dokładnie Facebookami i YouTube’ami, demokratyczną, równościową, indywidualistyczną, wolnościową, poprawną politycznie, zakłamującą historię pod dyktando Usraela, cenzurującą organiczne tożsamości i nasyłającą policję polityczną z ABW i IPN na ich obrońców, „otwartą” (na każdą dewiację), wspierającą różne Femeny, Azowy, „Memoriały”, Pussy coś tam i wszelkie inne polityczno-ideologiczne LGBT. Charakterystyczne, że ideolodzy neojagiellonizmu/neoprometeizmu jak Bartosiak i osoby zaczadzone jego pisaniną, nie posługują się już nawet terminem „Polska”, tylko podmieniają go na „Rzeczpospolita”. Takie „Grand Remplacement” a’la polonaise. Po polsku znaczy to budowę w miejsce Polski „Ukropolinu” jako zachodnio-postmodernistycznego anty-Wschodu i zarazem ideowo-cywilizacyjnej kloaki Zachodu.
Ronald Lasecki
Tekst prezentuje poglądy Autora. Źródło: Publikacje nadesłane.
4 listopada 2022 o 19:17
To nie pierwszy tego typu projekt na ziemiach polskich i nie ostatni. Był projekt kajzerowski, gdzie miał powstać taki amalgamat, tak bardzo przywoływany przez Michalkiewicza, zwany Mitteleuropą. Potem był projekt sowiecki na podzielenie Polski na kilka ASRR. Projekt hitlerowski na Restpolen tudzież Generalne Gubernatorstwo, gdzie zamknięto polskie szkolnictwo i możliwość odprawiania Mszy Świętych jest tego przykładem, ale to, co jest teraz, jest dokładną kopią tego samego, tylko na modłę amerykańską. To co mówił Braun z tym kondominium niemiecko – amerykańskim pod żydowskim zarządem powierniczym nie jest takie dalekie od prawdy. Jedyne, czego nie robi Lasecki, to nie wymienia nazw korporacji, z którymi odpowiednio Komorowski i Duda podpisali umowy o napływie siły roboczej z Ukrainy.
4 listopada 2022 o 19:29
Jest też RAŚ, czerpiący garściami z projektu sowieckiego i polskiego rozbicia dzielnicowego, który został odsunięty na szczęście wraz z PO w niebyt, ale zostaje pytanie, jak długo Polacy będą tolerowali stronnictwo Partii Interesów Syjonistycznych przy władzy. Parę odpowiedzi istnieje, i są związane z kryzysem energetycznym i finansowym Polski na skutek realizacji dyrektyw unijnych. Pytanie, czy Polacy zdecydują się na NOP, zaczynając wymagać więcej od partii, która ma być narodowo – radykalna i spojrzą na PiS przez pryzmat krytyki z pozycji nacjonalistycznej, czy po leniwemu skręcą w lewo, dając powrót Polski do w zasadzie tego samego.
4 listopada 2022 o 20:14
W tym tekście nawet ciężko się dziwić, że Lasecki mówi Hansem Frankiem – ale to przez to, że tak naprawdę streszcza politykę waszyngtońskich i unijnych mocodawców w Polsce.
5 listopada 2022 o 00:46
Przed tym był napoleoński projekt Księstwa Warszawskiego, który, choć był to jeden z najbardziej nacjonalistycznych w porozbiorowej Polsce, omal nie odzyskując jej niepodległości w 1812 r., ale niestety, to on bodajże zapoczątkował na długie lata tego typu tendencje mesjanistyczne w Polsce, przelane krwią w 1831 i 1863 r. i uniemożliwianiem mowy polskiej.
Rosyjskiemu projektowi przed 1831 r. brakowało wódki dla wielkiego księcia, by wojska tak ostro nie strofował, stronnictwa na rzecz polskich Romanowów i zrobienia króla z Konstantego. Potem Prus, Śląska, Wielkopolski i Małopolski. Kto wie, czy po latach carskich w ten sposób i ucieczce rosyjskich Romanowów do Polski może by się to inaczej potoczyło.
5 listopada 2022 o 02:27
Imigracja z upadliny korzystnie wpływa na rynek mieszkaniowy. Przebadali to i opublikowali na telegramie członki Ukraińskiej Alternatywy w liczbie 1,5 LOL.
8 listopada 2022 o 15:03
A gdzie pozostałe pół?
13 listopada 2022 o 21:38
Trzech półmózgów z Ukraińskiej Alternatywy daje 1,5 członka. Co tu jeszcze tłumaczyć.
14 listopada 2022 o 13:47
Tekstów kol. Ronalda nie trawi szczególnie ten wychudzony kiep z Wrocławia, wódz socjalnej „organizacji” bez strony internetowej, który już tyle razy dostał po ryju od antify i dlatego jedyne co potrafi „napisać” to zerżnięty przepis na kurczaka z netu. Kompleksy są naprawdę straszne, ale jak ktoś robi flagi ze szczurem to wszystko staje się jasne.