Patridiotyzm zawsze ma opłakane skutki. Najpierw imitujący przedwojenną sanację patridioci, ostro machający polskimi flagami i oddający hołd bożkom z Tupolewa, przekonywali wszystkich, że Unia Europejska jest fajna i nie będzie nam narzucać agendy ideologicznej. Dziś patridioci utyskują, że „nie do takiej Unii wchodziliśmy”, bo Bruksela nie tylko blokuje należne środki za „dyskryminację LGBT” i „brak praworządności”, ale coraz mocniej ingeruje w sferę moralno-obyczajową.
Żyjący w innym wymiarze „ekonomiści” w służbie patridiotyzmu, hojnie opłacani w państwowych mediach i spółkach, przekonywali, że „inflacja na poziomie 7-8% jest dobra”, coś tam bredzili o „bezwarunkowym dochodzie podstawowym”, nawoływali do zwiększenia wydatków na kredyt etc. Efekty to drożyzna realnie drenująca portfele najbiedniejszych, koszty obsługi długu wynoszące kilkadziesiąt miliardów (!) złotych rocznie (dla porównania zadłużenie szpitali w Polsce to ok. 20 miliardów złotych) i okradanie obywateli z oszczędności. „Eksperci” zapomnieli doczytać podręcznika do makroekonomii, ale przekonują ciemnotę, że za inflację odpowiada Władca Mgły i Lasera Putin.
Polska miała mieć węgla na 200 lat, jak zapowiadał (p)rezydent Duda. Rządzący lokaje, wiedząc doskonale o strukturze produkcji energii elektrycznej i ciepła w Polsce, posłusznie wykonywali polecenia eurokratów i innych klaunów spod znaku „walki z CO2″ likwidując kolejne kopalnie. Mało tego, po wybuchu wojny amerykańsko-rosyjskiej na Ukrainie jako pierwsi ostentacyjnie zrezygnowali z „ruskiego węgla”, choć przez wiele lat importowali go na potęgę. Efektem tej radosnej polityki są braki węgla, konieczność importu niskiej jakości surowca z całego świata i ceny, które przekładają się na wielokrotnie wyższe rachunki za ciepło. W XXI wieku, rzekomo w jednym z najbogatszych państw na świecie, szkoły i uczelnie decydują się na nauczanie zdalne z uwagi koszty ogrzewania. Ciepło jako luksus w neokolonialnej III RP. Co ciekawe „sojusznicy” z Kijowa nie mają oporów przed zakupem surowców z Kacapii. Kto zgadzał się na unijną politykę „klimatyczną”, która winduje ceny prądu do poziomu dobra luksusowego? Putin, ufoludki, czy też sejmowe klauny spod znaku ukroszajby?
W sytuacji, gdy brakuje środków na właściwe leczenie Polaków, a demoliberalne marionetki przez kilkadziesiąt lat nie potrafiły zbudować nawet 1 elektrowni atomowej, hojnie przeznacza się miliardy na obcych. OECD oszacowała koszty utrzymania w 2022 roku w Polsce „uchodźców” z Ukrainy na ponad 8,36 mld euro, czyli ponad 40 mld zł. To najwięcej spośród wszystkich krajów Europy. W przypadku Niemiec, zajmujących drugie miejsce, to 6,8 mld euro. Czy rząd warszawski zwrócił się do Waszyngtonu lub Brukseli o znaczącą partycypację w tych kosztach, podobnie jak zrobiła to Turcja w przypadku fali imigrantów? Nie, bo zarządcy Ukropolin realizują scenariusze napisane poza Polską. Zamiast prymatu dobra Polaków przyznano przesiedleńcom (faktyczni uchodźcy stanowią niewielką część, bo działania wojenne toczą się na 20% terytorium) dostęp do systemu socjalnego na wzór polskich obywateli. Negatywny wpływ fali przybyszów na rynek mieszkaniowy nie wywołał reakcji zwolenników hasełka „mieszkanie prawem, nie towarem”. Przy okazji przekonują ciemnotę, że „bez Ukrainy nie ma Polski”, w czym wtórują mu niektórzy „nacjonaliści”. Już nie NATO jest „gwarantem niepodległości”, ale utrzymywana na kroplówce z Zachodu „niezależna” Ukraina. Nad Wisłą mamy jedyny przypadek „nacjonalizmu”/”patriotyzmu” w dziejach świata, który uzależnia istnienie swojego państwa od istnienia innego państwa.
Obrazkowe przedstawienie „demokratycznych” polityków i presstytutek w reżimowych (rządowych i „wolnych”) mediach
17 października 2022 o 00:38
Nas nie powinien w ogóle interesować kształt granic upadliny, a jedynie tanie surowce energetyczne dzięki którym nasza gospodarka może być bardziej konkurencyjna. Za fanów bandery mogą walczyć grubasy, patyki i panienki z blachami na paszczach udające nacjoli w Ukropolin.
#StopUkrainizacjiPolski
17 października 2022 o 15:07
Patrioidiotyzm objawem (((globalizmu))) i planu szajki plemiennych z Davos.
17 października 2022 o 15:09
Do której należą wszyscy reprezentanci okrągłostołowego knesejmu i atlanycko-demoliberalno-watykańsko-syjonistycznego konsensusu lat 1945 jak i 1989.
16 grudnia 2022 o 16:16
Po dojściu NOP do władzy, górnictwo węglowe i hutnictwo zostanie odbudowane, a OZE będzie stanowić uzupełnienie energetyczne Polski.