Węgierscy nacjonaliści z Légió Hungária konsekwentnie kroczą własną drogą ideową i realizują założone cele rozwoju organizacji. Choć w głównych mediach społecznościowych są dość mocno cenzurowani nie zamierzają się poddać, gdyż wiedzą, że jeden prawdziwy działacz jest wart więcej niż 100 „obserwujących”. Wiele organizacji nacjonalistycznych w okresie letnim przeprowadza obozy szkoleniowo-sportowe i Węgrzy nie są tu wyjątkiem. Obok stricte wewnętrznego, przeznaczonego tylko dla członków ruchu, dla nacjonalistów z innych środowisk i osób niezrzeszonych przewidziany jest drugi, o innym programie i charakterze. W tym ostatnim wzięli udział promotorzy i zawodnicy MMA z Niemiec (Kampf der Nibelungen) oraz Francji (Pride France), a także nacjonaliści z Czech (Nacionalisté).
Treningi sportów walki, wykłady poświęcone zagadnieniom ideologicznym, prezentacja magazynu „
12 października 2022 o 18:23
Brawo Bracia Węgrzy! Pozazdrościć pragmatyzmu, realizmu, tak wygląda prawdziwy nacjonalizm, a nie jakieś szturmy, poliny, niklocie i reszta ukroszaleńców.
14 października 2022 o 20:00
Nawet premier im trochę zmądrzał, mimo że to ta sama sitwa Soros-WEF. Wyobrażasz sobie podobne słowa o mieszaniu ras z ust czosnkowych PiSraelitów?