Syria: Kiedy ostateczne rozwiązanie kwestii islamistów?

Nasz portal od 2011 roku regularnie informował o sytuacji w Syrii, stojąc zdecydowanie po stronie legalnych władz i prezydenta Baszara al-Assada. Choć znakomita większość terytorium kraju została już oczyszczona z band islamistów wspieranych przez USrael i jego sojuszników, wciąż są rejony na północy kontrolowane przez terrorystów – chodzi głównie o prowincję Idlib. Dominującą pozycję zajmuje tam Hajat Tahrir asz-Sza (HTS), dawna syryjska filia Al-Kaidy. Inną organizacją utrzymującą opór przeciwko rządowi jest zlokalizowana przy granicy z Turcją i wspierana przez Ankarę tzw. Syryjska Armia Narodowa. Warto przy tym pamiętać, że Syria jest też rezerwuarem dżihadystycznych najemników wykorzystywanych przez Turcję w innych wojnach np. w Armenii czy też w Libii.

„Opozycję podzielić możemy na część cywilno-demokratyczną i militarną. Pierwszej praktycznie już nie ma, jej rolę przejęli aktorzy zewnętrzni jak Rosja, USA czy Arabia Saudyjska. Opozycja militarna natomiast realizuje cele tureckie, są pod całkowitą kontrolą Ankary” – powiedział w rozmowie z PAP dr George Yacoub, pochodzący z Syrii emerytowany pracownik Katedry Arabistyki i Islamistyki Wydziału Orientalistycznego UW (KAiI UW).

Innym ważnym aktorem syryjskiego konfliktu są kurdyjskie Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG) wspierane przez około 900 amerykańskich żołnierzy stacjonujących w północno-wschodnich rejonach kraju. Znajdują się tam najbogatsze w kraju rezerwy ropy naftowej oraz największe pola pszenicy, więc obecność Jankesów jest już jasna dla każdego.

W maju 2021 roku na urząd prezydenta ponownie wybrano Baszara al-Assada. Stopniowo odzyskuje on międzynarodową legitymizację, czego dowodem było otworzenie we wrześniu głównego przejścia granicznego łączącego Syrię z sąsiednią Jordanią oraz uruchomienie tranzytu egipskiego gazu, który przez terytorium Syrii trafia do Libanu. Również we wrześniu Interpol podjął decyzję o reintegracji Damaszku w swoje struktury wymiany informacji.

Odzyskanie całkowitej kontroli nad Syrią przez rząd w Damaszku leży również w interesie Europy. Syryjski nacjonalizm to nasz sojusznik w walce z syjonizmem i islamizmem. Zmiażdżenie oporu terrorystów w Idlib i zrobienie porządku z kurdyjskimi separatystami będzie wstępem do powrotu milionów uchodźców z krajów sąsiednich.

Na podstawie: PAP/nacjonalista.pl