Dziś pewnie o tych słowach chciałby zapomnieć, ale my je z przyjemnością przypominamy.
Stereotyp antyendecki – zwłaszcza lewicowy – jest równie jednowymiarowy i prymitywny. Akcentuje się w nim ksenofobię i antysemityzm endecji, jej prorosyjskość, związek z klasami posiadającymi i caratem, ciągoty pałkarsko-dyktatorskie, sympatie do faszyzmu. (…) stereotypizacja zawsze jednak zubaża, odsuwa od prawdy historycznej, prymitywizuje i czyni dogmatycznym własne myślenie. Tak składa, że wiem o czym piszę, bowiem we własnych artykułach znajduje skażenie antyendeckim stereotypem, odnajduję krytyczną emocję.
Uderzająca jest klarowność i siła perswazyjna argumentów Dmowskiego. Przywódcy endecji dobrze umieli hierarchizować swoje cele. W Rosji widział Dmowski nie tylko zagrożenie, ale i szansę. Zjednoczenie całości ziem polskich w ramach państwowości rosyjskiej – co postulowali endecy – miało być etapem do odzyskania niepodległego bytu. Istota myśli politycznej zasadzała się na lokowaniu sprawy polskiej na tle międzynarodowym, w zerwaniu z zaściankowością myślenia o polityce. Płodność i skuteczność tego sposobu myślenia zwieńczyła akcja Dmowskiego podczas konferencji wersalskiej. (…) Nie wszystkie prognozy Dmowskiego się sprawdziły, nie wszystkie analizy okazały się trafne, ale sam styl diagnozowania pozostał trwałym, chyba najświetniejszym modelem analizy położenia politycznego Polaków (…). Trudno dziś nie podziwiać przenikliwości publicystycznej Dmowskiego, czy Popławskiego. Nikt chyba w całej historii polskiej myśli politycznej nie opisał tak jasno i przejrzyście konfliktowego charakteru stosunków Polski z sąsiadami. Nikt tak odważnie nie umiał rozprawić się ze złudzeniami, z samookłamywaniem się, z rachubami na bezinteresowną pomoc Europy, z naiwna wiarą, że hasło „za naszą i waszą wolność” może zastąpić myśl polityczną (…). Niezależnie od ideologicznych przesłanek Dmowskiego, jego praktyczne analizy były celne. (…) Kształcił umysły rozwijając ideę polityki czynnej, ucząc geopolityki, zaszczepiając twardy realizm.
Na podstawie: „Szanse polskiej demokracji”/nacjonalista.pl
10 października 2021 o 22:31
Paradoksalnie, wizja Dmowskiego ziściła się w wersji komunistycznej, niemniej korzenie tej koncepcji sięgają Kunowic i wojny polsko – rosyjsko – pruskiej i Kazimierza Wielkiego.