Gruzińscy nacjonaliści pogonili zwyroli z ruchu LGBT

Gruzja to naprawdę piękny kraj. Cudowne krajobrazy, świetne jedzenie, gościnni ludzie. Gruzini od lat znajdują się w czołówce narodów popierających Zakaz Pedałowania. 5 lipca 2021 roku ponownie udowodnili, że nie jest to przypadkowe. Parada dewiantów w Tbilisi, która była planowana od wielu tygodni, wywołała ogromne emocje wśród Gruzinów. Marsz był planowany na wieczór 5 lipca, ale został odwołany na kilka godzin przed startem. „Nie możemy ryzykować życia i wychodzić na ulice pełne brutalnych napastników” – napisali na Facebooku organizatorzy Tbilisi Pride.

W poniedziałek w gruzińskiej stolicy zebrali się przeciwnicy „parady równości”. Kościół prawosławny wezwał swoich wiernych do gromadzenia się w Tbilisi i protestowania przeciwko marszowi. Doszło do starć z policją, a całkowicie niepotrzebny gniew dotknął także niektórych dziennikarzy obecnych na miejscu (to należy potępić – media są od relacjonowania wydarzeń). Nacjonaliści i patrioci „posprzątali” również biuro organizatorów spędu zboczeńców, a tęczowe szmaty po raz kolejny znalazły nietypowe zastosowanie. Protestujących przeciwko dewiacjom potępiły Unia Europejska, Organizacja Narodów Zjednoczonych, Izrael, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i czternaście ambasad państw unijnych.

Gruzini nie pozwolą na obrażanie Chrystusa, Matki Bożej i zasad moralnych. W 337 nawrócony przez świętą Nino król Mirian III przyjął chrześcijaństwo jako religię państwową (w ten sposób Gruzja stała się drugim na świecie, po Armenii, państwem chrześcijańskim). Wydarzenie to opisano w jednym z najstarszych zabytków literatury gruzińskiej Mokcewaj Kartlisaj (Nawrócenie Kartlii). Przez kolejny tysiąc lat Gruzja była w stanie zachować niezależność pomimo najazdów ze strony Mongołów, Persów i Turków i osiągnęła szczyt potęgi pomiędzy XI i XIII wiekiem, za panowania króla Dawida Budowniczego (1089–1125) i królowej Tamary (1184–1213).

Zachęcamy wszystkich do wspierania pokojowych kampanii społecznych przeciwko promocji zboczeń w przestrzeni publicznej.

Na podstawie: nacjonalista.pl/onet.pl

Pismo Święte i Tradycja przeciwko zboczeniom

Kampanie polskich nacjonalistów przeciwko zboczeniom