W uniwersyteckim mieście Siegen maszerowali niemieccy narodowi rewolucjoniści z partii Der Dritte Weg. Demonstracja pod hasłem „Zwalczać Czerwony Front” była wyrazem sprzeciwu dla bierności władz wobec fali napaści i podpaleń ze strony „antyfaszystowskich” zwyrodnialców, których ofiarami padli nacjonalistyczni działacze i lokale w wielu miejscach Niemiec. Lewicowi tchórze, wspierani przez mainstreamowych polityków, nigdy nie mają odwagi stanąć twarzą w twarz – pobicia w kilku na jednego, demolowanie pod osłoną nocy centrów społecznych prowadzonych przez nacjonalistów, donosy na uczelnie i do pracodawców.
Na szczęście w tej sprawie nie ma podziałów wśród organizacji nacjonalistycznych i niezależnych aktywistów. Odpowiednie ustalenia zostały już poczynione, a Thorsten Heise, jedna z najważniejszych postaci niemieckiego ruchu oporu – wywiad z nim dla portalu Nacjonalista.pl TUTAJ, zaapelował o odpowiedni „dialog” z Antifą i zapowiedział: Jesteśmy gotowi!
Najnowsze komentarze