Ostrzeżenie, Achtung. Zacytujmy fragment informacji w demokratycznej nowomowie. Służby bezpieczeństwa zwracają uwagę na nasilający się trend: prawicowi ekstremiści na coraz większą skalę kupują nieruchomości, szczególnie we wschodnich Niemczech. Bardzo poszukiwane są przez nich grunty i nieruchomości w Saksonii i innych regionach wschodnich Niemiec, najlepiej na obszarach wiejskich – zaznaczył ekspert ds. prawicowego ekstremizmu w saksońskim Urzędzie Ochrony Konstytucji, Henry Krentz w rozmowie z dziennikarzami grupy medialnej Funke. Według doniesień prasowych prawicowi ekstremiści wykorzystują te nieruchomości jako bazy do swoich działań typu koncerty i zabawy czy imprezy szkoleniowe.
Według danych rządu federalnego w maju ubiegłego roku nacjonaliści wykorzystywali do swoich celów łącznie 146 nieruchomości w Niemczech. Szczególnie znana jest restauracja „Goldener Löwe” w leżącej w Turyngii miejscowości Kloster Veßra, należąca do znanego działacza Tommy’ego Frencka, który w 2017 r. zorganizował w okolicy koncert RAC z kilkoma tysiącami uczestników oraz region miasteczka Ostritz w Saksonii, gdzie odbywa się festiwal „Schild und Schwert” („Tarcza i Miecz”).
Niemieckim nacjonalistom wypada pogratulować zmysłu organizacyjnego i dobrej strategii. Nieruchomości to podstawa dla każdego ruchu, który ma ambicje i plany wykraczające poza udział w demokratycznym spektaklu.
Inne alarmujące wieści. W 2019 r. odnotowano ponad 22 tys. 300 przestępstw na tle „skrajnie prawicowym”, a tym samym blisko dziesięć procent więcej niż rok wcześniej – wynika z opublikowanego 9.07.2020 roku raportu Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV). Cały potencjał osobowy „skrajnie prawicowej sceny” kontrwywiad szacuje na ponad 32 tysiące. W tym 13 tys. osób uważa za gotowy do użycia przemocy – o 300 więcej niż w 2018 roku. „Ponad 90 procent przestępstw związanych z antysemityzmem należy przypisać prawicowemu ekstremizmowi”, powiedział szef resortu spraw wewnętrznych Horst Seehofer. „To hańba dla naszego kraju”, dodał po chwili milczenia.
Na podstawie: dw.com
16 lipca 2020 o 11:01
Nieruchomości dają niezależność. Organizacja jakiś mniejszych wydarzeń (prelekcje, konferencje, integracja etc.) nie jest już problemem.
16 lipca 2020 o 15:44
Lewactwo nie bawi się w żadne kupowanie. Po prostu zajmują kamienicę i doprowadzają do calkowitej ruiny.
Ciekawe jak w Polsce wyglądałoby prowadzenie podobnej restauracji. Pewnie każda służba postawiona na nogach, od sanepidu po kominiarzy.
16 lipca 2020 o 18:49
Czy w RFN przestało obowiązywać prawo własności i rząd wg własnego widzimisię będzie określał kto może kupić nieruchomość, a kto nie?