27 stycznia 2020 roku był dniem, w którym holocaustyczna pedagogika wobec gojów zajaśniała w pełnej krasie. W rocznicę tzw. Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu do Polski zjechali się wyznawcy religii holo z wielu krajów świata.
Nie zawiódł jak zwykle (p)rezydent Andrzej Duda:
Składamy hołd wszystkim sześciu milionom Żydów, zamordowanych w tym oraz innych obozach, gettach, miejscach kaźni. Prawda o Holokauście nie może umrzeć. Pamięć o Auschwitz musi trwać, żeby Zagłada nigdy więcej się nie powtórzyła.
6 000 000 milionów! – Obecność w Oświęcimiu w 75. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau to widomy znak pamięci i sprzeciwu wobec nienawiści, wszelkich form wrogości, zwłaszcza wrogości na tle rasowym – powiedział prezydent RP podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem syjonistycznego tworu Reuwenem Riwlinem. Ten ostatni stwierdził, że “nakazem chwili jest przyjrzenie się antysemityzmowi, rasizmowi i tęsknotom faszystowskim, które podnoszą głowę i zagrażają fundamentom demokracji”. – Słyszymy dziś głosy, które szerzą nienawiść w internecie, na ulicy i w centrach władzy politycznej. To się dzieje w całej Europie i na całym świecie. Naszym obowiązkiem jest walczyć z antysemityzmem i z rasizmem zdecydowanie, z determinacją, w sposób jasny i bezkompromisowy – stwierdził.
Najlepszy i najbardziej komentowany był jednak występ niejakiego Mariana Turskiego, byłego więzienia Auschwitz, „ocalonego” reprezentanta niszczącej Polaków powojennej żydokomuny. Lewicowo-liberalni janczarzy byli zachwyceni jego opowiastkami i odniesieniami do obecnej rzeczywistości – podobno grozi nam powtórka z historii i duch Adolfa już się czai.
Czemu służą tego typu spektakle? Polacy mają być gorliwymi wyznawcami religii holo. Polacy mają spełnić zadość żądaniom wiecznych tułaczy. Demoliberalne reżimy mają zaostrzyć walkę z nacjonalizmem w imię „niedopuszczenia do nowego Holocaustu”. Już czas się obudzić!
Pamięć o Polakach, którzy zginęli w niemieckich obozach to oczywistość – w tej kwestii nie ma dyskusji. Nie ma jednak zgody na serwilizm wobec międzynarodowych Żydów i ich wizji historii. O tym co należy zrobić z Auschwitz pisał prezes NOP i redaktor naczelny magazynu „Szczerbiec” – czytaj TUTAJ.
Na podstawie: nacjonalista.pl/dziennik.pl/wprost.pl
30 stycznia 2020 o 17:56
- Dlatego sprzeciwmy się negowaniu i zniekształcaniu historii Holokaustu, jesteśmy zdeterminowani odpowiadać na próby wykorzystania 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau oraz pamięci o ofiarach obozu do celów politycznych. Zamiast sięgać po słowa politycznej rozgrywki, chcemy wsłuchać się w ciszę, którą pozostawiło po sobie 60 mln ofiar II wojny światowej i 6 mln ofiar Holokaustu – podkreślił Morawiecki.
*
Morawiecki również koszernie przemówił.
30 stycznia 2020 o 22:01
To samo pranie mózgu w Niemczech:
„Reuwen Riwlin wezwał w Bundestagu do wspólnej walki z antysemityzmem i nienawiścią. Polityk przemawiał w niemieckim parlamencie podczas ceremonii poświęconej pamięci ofiar Holokaustu. – Rasizm, nacjonalizm i przyzwolenie na wojnę nie mogą się powtórzyć – powiedział izraelski przywódca.
Ocalały z Holokaustu: Niemcy powinni ponosić koszty utrzymania byłych obozów
Niemcy powinni ponosić koszty utrzymania byłych obozów koncentracyjnych. Powinni też płacić odszkodowania Polakom, którzy stracili tam rodziny i…
zobacz więcej
Zastrzegł, że obecna sytuacja w Europie nie przypomina lat 30. ubiegłego wieku. Nie jesteśmy w przededniu nowego Szoah – podkreślił. Ocenił jednak, że „duchy przeszłości nawiedzają Europę”, a „antysemityzm jest (obecny) w całej Europie: od lewicy do prawicy”.
Riwlin podkreślił, że pamięć o Szoah jest konieczna, by historia się nie powtórzyła. Walka z antysemityzmem musi być – zdaniem prezydenta Izraela – prowadzona w sposób wytrwały z pokolenia na pokolenie.