Jak wynika z danych opublikowanych przez Federację Polskich Banków Żywności ponad 2 miliony Polaków żyje w skrajnym ubóstwie. W skali miesiąca dysponują oni budżetem sięgającym mniej, niż 600 złotych.
Niestety, sytuacja w tym względzie zamiast się polepszać, wyłącznie się pogarsza. Egzystencjalny problem ubóstwa dotyka coraz większej ilości osób. W 2018 roku liczba Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie sięgnęła 1,6 miliona. W ciągu roku zwiększyła się ona aż do 2 milionów, o około 400 tysięcy. To oficjalnie wyliczenia GUS, więc można przypuszczać, że problem w pewnej skali został niedoszacowany.
Problem egzystencji poniżej minimum socjalnego i życia w skrajnym ubóstwie dotyczy głównie osób starszych. – Bieda ma twarz osoby starszej. Dzięki wsparciu żywnościowemu i innym programom bardzo często pomocą są objęci właśnie seniorzy, ale docieramy również do dzieci, młodzieży i całych rodzin, które potrzebują wsparcia, bo nie zawsze pieniędzy wystarcza im na rosnące koszty utrzymania – powiedziała Dorota Jezierska, wiceprezes Federacji Polskich Banków Żywności dla agencji Newseria Biznes.
Z danych GUS wynika, że liczba osób żyjących w głębokiej biedzie w 2018 roku zwiększyła się o 400 tys. Znacznie większe jest grono osób w trudnej sytuacji, które dysponują miesięcznie kwotą większą niż egzystencjalne minimum, ale wciąż bardzo niską i niewystarczającą na bieżące utrzymanie i pełnowartościowe posiłki. Wzrasta także zasięg ubóstwa relatywnego. Do tej kategorii zalicza się osoby, których poziom wydatków nie przekracza połowy średniej liczonej dla ogółu społeczeństwa. Takich ludzi jest w Polsce 14 proc., co oznacza, że w Polsce żyje około 5 mln osób relatywnie biednych.
Tymczasem w reżimowej TV III Rzecza jest krainą mlekiem i miodem płynącą…
Na podstawie: money.pl/nacjonalista.pl
Najnowsze komentarze