Środowisko naturalne nie jest „lewicowe” czy „prawicowe”. Jak głosi program naszego środowiska politycznego: „Środowisko naturalne, przyroda ojczysta, to część naszego narodowego dziedzictwa. Mamy obowiązek przekazania go w nienaruszonym stanie następnym pokoleniom. Dlatego dążymy do zmiany stosunku człowieka do przyrody, do ustalenia harmonii pomiędzy rozwojem technicznym a naturalnymi ekosystemami, zapewnienia czystości ojczystego środowiska przyrodniczego, jako podstawy zdrowia Narodu”. Dlatego też często publikujemy na łamach portalu opinie osób, które z nacjonalizmem nie mają nic wspólnego. W kontekście plagi komarów, z którymi zmagają się kolejne miejscowości, warto przybliżyć opinię Remigiusza Okraski:
Najbardziej to lubię posłuchać opowieści, że to taki mądry gatunek, no najmądrzejszy, my znaczy się. A później idzie to tak: wycina się w miastach drzewa, krzewy, trawy, bo trzeba parkingów, bo liście spadają na auta, bo alergie, bo jak nie jest wycięte to kłuje w oczy, bo trzeba betonu, bo beton jest przewspaniały. Więc skoro mniej jest drzew, krzewów, trawy itd., to mniej jest też ptaków, znikają żaby. Więc wtedy się robi więcej komarów, bo ptaki i żaby je zjadały, a teraz już nie zjadają w takiej ilości. Więc wymyśla się opryski na komary. Więc będzie jeszcze bardziej sterylnie, te opryski wypłoszą czy zatrują kolejne gatunki, zniszczą ich miejsca bytowania, więc za jakiś czas komarów będzie jeszcze więcej, więc będzie jeszcze więcej oprysków. I tak bez końca. I tak samo jest z niemal każdym zjawiskiem przyrodniczym, w które najpierw bezmyślnie – i zazwyczaj znacznie mocniej niż inne kraje współcześnie – ingerujemy, uruchamiamy ciąg przyczynowo-skutkowy i płakusiamy, że gryzą, że smog, że podtopiło, że wyschło i tak dalej. A na koniec mówi się, że ekolog to świr i pewnie Niemiec dał mu pieniążek, a facet, który chce dla wielkiego SUVa mieć parking tuż pod blokiem/apartamentowcem, to człowiek nowoczesny, mądry, porządny, dorobił się uczciwie, nic tylko naśladować.
Na podstawie: facebook.com/nacjonalista.pl
18 czerwca 2019 o 17:20
Jak p. Okraski nie trawię z uwagi na cudaczny antyfaszyzm, tak jego uwagi na temat klimatu i związanych z nim spraw są znakomite.