III Rzecza jest typową neokolonią, okupowaną gospodarczo i militarnie przy zachwycie demoliberalnych przygłupów z Sejmu. Mieszkańcy Powidza, gdzie powstaje magazyn uzbrojenia NATO, skarżą się, że Amerykanie zachowują się jak szarańcza. Wojskowi wycięli wielkie połacie lasu, ciężkie transporty blokują i rozjeżdżają lokalne drogi, podatków nie płacą, a kanalizacja ledwo wytrzymuje napór ścieków.
- Nie ma tygodnia bez awantury, kolizji na drodze, skargi do wójta i złych emocji. Niedawno konwój Amerykanów nie wyrobił się na zakręcie i najechał na płot mieszkańca. Nikt nie powiedział przepraszam. Później nasi dorwali Amerykanina, jak pił piwo w Powidzu, no i… dostał w twarz – relacjonuje pan Łukasz, właściciel domu jeziorem w Powidzu i działacz lokalnej społeczności. W grudniu wycięto 38 hektarów lasu sąsiadującego z lotniskiem 33. Bazy Lotnictwa Transportowego. Pod piłę poszło nawet drzewo z gniazdem chronionego bociana czarnego. Wojskowi planują wyciąć ponad 100 hektarów lasu, częściowo objętego ochroną Natura 2000. Miejscowym żal, bo do tej pory były to tereny rekreacyjne, z których korzystali turyści wypoczywający nad Jeziorem Powidzkim. Presji przybyłych żołnierzy nie wytrzymują lokalne sieci drogowa, kanalizacyjna i wodociągowa. Jankesi wylewają swoje nieczystości z szambowozów wprost na pola, lekceważą przepisy drogowe, powodują liczne kolizje i zniszczenia infrastruktury oraz własności prywatnej mieszkańców z powodu nieumiejętnego poruszania się.
Dla nas, polskich nacjonalistów, sprawa jest jasna: Ani Rosja, ani Zachód! Żadnych obcych wojsk na polskiej ziemi!
Przypomnijmy na koniec 8 punkt Zasad Programowych NOP:
8) usunięcie z terenu Państwa Polskiego obcych jednostek wojskowych – pozostając poza polską kontrolą stanowią one zarówno zagrożenie wewnętrzne (możliwość siłowego narzucania Polsce obcych interesów), jak zewnętrzne (możliwość organizowania prowokacji przeciwko innym państwom z terenów polskich);
Na podstawie: wp.pl/nacjonalista.pl
18 kwietnia 2019 o 17:13
„Pod piłę poszło nawet drzewo z gniazdem chronionego bociana czarnego. Wojskowi planują wyciąć ponad 100 hektarów lasu, częściowo objętego ochroną Natura 2000.” Co na to „ekolodzy” ?!
10 grudnia 2019 o 22:54
Ekolodzy srekolodzy.
14 stycznia 2020 o 21:05
Wojsko,które przebywa na terenie obcego państwa a nie złożyło publicznie przysięgi na wierność temu państwu,jest wojskiem okupacyjnym.