Nowy Wspaniały Świat, w którym dewiacje stają się normą, a osoby broniące tradycyjnych wartości są ofiarami nagonek janczarów politycznej poprawności. Nauczycielka biologii z IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach padła ofiarą nagonki ze strony kabaretowego Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (słynnego już gawła, skazanego nieprawomocnie na 4 lata za oszustwa finansowe) oraz Gazety Koszernej. Czym zawiniła? Na swoim profilu na facebooku napisała po prostu słowa prawdy:
Ani homoseksualizm, ani biseksualizm nie są niczym normalnym i jest to rodzaj zaburzenia psychicznego, a nawet zboczenia. Jakiekolwiek propagowanie tych zachowań, marsze równości czy nie daj Boże chęć adoptowania dzieci przez takie pary powinna być szeroko negowana i zabraniana. Stanowcze nie upublicznianiu wizerunku takich osób. Jak chcą się kochać to niech nie robią tego na forum publicznym. I tyle w tym temacie!
Oczywiście kierownictwo placówki zaraz przyjęło postawę kajania się. V Liceum Ogólnokształcące w Kielcach wydało oficjalne oświadczenie w sprawie: „Dyrekcja i Grono Pedagogiczne IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach jednoznacznie odcinają się od prywatnych wpisów (nazwisko nauczyciela) opublikowanych na portalach społecznościowych. IV Liceum Ogólnokształcące w Kielcach, poprzez swoje działania tworzy przestrzeń przyjazną dla każdego, niezależnie od religii, światopoglądu, niepełnosprawności lub orientacji seksualnej. Jako nauczyciele uczymy tolerancji i szacunku dla każdego człowieka”. Rzyg.
W normalnym państwie takie osoby jak wspomniana nauczycielka otrzymałyby pochwałę, a gównojady od gawła stosowną karę za publiczne nagonki i oczernianie niewinnych osób. Bez zdecydowanego oporu Polska wkrótce podzieli los zachodniej Europy, gdzie dewianci dyktują prawo i walczą z Wartościami.
W Polsce pierwszą organizacją, która zwróciła uwagę na niebezpieczeństwo tolerancji dla zboczeń było Narodowe Odrodzenie Polski, firmujące akcję „Zakaz Pedałowania”. Na całym świecie wszystkie narody i rasy muszą dążyć do wprowadzenia bezwzględnego zakazu promowania dewiacji seksualnych.
Na podstawie: kielce.naszemiasto.pl/nacjonalista.pl
28 grudnia 2018 o 16:37
Już niedługo
„Prokuratura domaga się zaostrzenia kary, a obrońca uniewinnienia dla Rafała Gawła, współzałożyciela Teatru TrzyRzecze i Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Grożą mu 4 lata więzienia m.in. za oszustwa. Sąd Apelacyjny w Białymstoku prawomocny wyrok ogłosi 4 stycznia 2019 roku.”
28 grudnia 2018 o 16:38
Oczywiście pełna solidarność z kielecką nauczycielką! Stop homopropagandzie!
28 grudnia 2018 o 18:56
Po reakcji dyrekcji i grona pedagogicznego widać po raz kolejny,że Związek Nauczycielstwa Polskiego – do którego z całą pewnością należą owi nauczyciele – kontynuuje swoje niechlubne tradycje sięgające przedwojnia.Ich zawołanie powinno brzmieć:komunizowaliśmy przed wojną,komunizowaliśmy za komuny i komunizujemy teraz.
30 grudnia 2018 o 20:45
Nie zgodzę się do końca, komuna ze swoim chorym systemem była jednak pod tym względem normalna i tępiła nie tylko pedalstwo, ale nawet pornografię
30 grudnia 2018 o 22:20
„Konserwatyzm obyczajowy” komuny to jeden z tych debilnych mitów, który trzeba niszczyć na każdym kroku. Nikt wcześniej tak bardzo nie „wyzwalał” i nie „zrównywał” kobiet, oczywiście przez szeroki dostęp do „dobrodziejstw” rozwodów, antykoncepcji, środków poronnych i aborcji (po to by mogły zerwać „zniewalające” je „kajdany” patriarchatu i macierzyństwa i rywalizować na równej stopie z mężczyzną, „samorealizując się” na traktorze czy w fabryce) jak właśnie komuniści.
31 grudnia 2018 o 02:57
Wspomnieć jeszcze można i to, że ZSRR było pierwszym państwem na świecie, które zalegalizowało prenatalne dzieciobójstwo i sodomię. Wspomnijmy jeszcze tylko o bolszewickiej teorii szklanki wody (sprowadzało się to do pochwalania przez bolszewików zaspokajania popędu seksualnego w dowolny sposób). Bolszewia była prekursorką seksualnych „edukacji”, „rewolucji”, „wyzwolenia” itd. itp., tj. po prostu totalnej demoralizacji.
1 stycznia 2019 o 23:31
Z tą aborcją i „zrównywaniem kobiet” to prawda, ale sodomia i pornografia nie były w PRLu tak mocne jak są teraz, w ZSRR pewnie było gorzej, ale to co napisałem na temat PRLu, że tępione było pedalstwo i pornografia to prawda.
29 grudnia 2018 o 14:34
Koledzy tej nauczycielki, pani Oliwii Sabat, gorliwie ją potępiają i odcinają się od jej wypowiedzi. Czy wszyscy oni uważają, że adoptowanie i wychowywanie dzieci przez dwie panie lub dwóch panów jest w porządku? Mam nadzieję, że nie – w przeciwnym razie powinni myśleć o zmianie zawodu. A pomóc im w tym powinni rodzice uczonych przez nich dzieci (jeśli nie chcą, żeby zostały „wykształcone” na konformistów).
Ośrodek monitorowania… użył skompromitowanego sformułowania „Uczniowie są oburzeni…”. Znam trochę życie i skłonny byłbym przypuszczać, że nie uczniowie, tylko jeden uczeń nie lubiący biologii, którego pani Sabat próbowała zachęcić do „przyłożenia” się do tego przedmiotu za pomocą negatywnej oceny.
29 grudnia 2018 o 22:17
To jest ogólnie żałosne…
No, od zawsze byli-żyli homoseksualiści, lesbijki i biseksualiści. I kogo to obchodziło??? W zasadzie do XX wieku nie było żadnych wielkich „prześladowań”. Nic to nikomu nie przeszkadzało, bo nikt tego publicznie nie głosił jako normy.
Zatem ideologia LGBTQI i gender to jest celowe niszczenie tradycji a nie walka o jakieś „prawa” których w zasadzie nigdy nie łamano.
Jak ktoś jest homoseksualistą, bi, lesbijką to jest to poważny problem duchowy i powinien o tym rozmawiać ze swoim spowiednikiem. Z nikim więcej. I wtedy nikogo to nie będzie obchodziło.
Natomiast z ideologią gender-lgbtqi – bezkompromisowa walka!
30 grudnia 2018 o 17:26
Zgadzam się. Gdyby heteroseksualiści zaczęli w tan sam sposób obnosić się ze swoją orientacją, z pewnością znalazłby się na to paragraf. A homo są bezkarni.
Wstyd mi za nauczycieli liceum w Kielcach. Konformiści ! Nie wierzę, że całe grono pedagogiczne i uczniowie są jednomyślni. Poza tym dali piękny przykład „tolerancji” – kto myśli inaczej tego wykluczają ze swojego grona, Uczniowie w przeważającej części mają zdrowe podejście do homoseksualizmu – nie piętnować homoseksualistów, tolerować, ale nie akceptować poglądu, że to zdrowe.A swoją drogą, kto zapytał uczniów kieleckiego liceum o poglądy na tę sprawę, przeprowadził anonimową ankietę? Dyrekcja w oświadczeniu dała piękny przykład swoiście rozumianej „demokracji”.
30 grudnia 2018 o 20:49
Ja jednak nie uważam do końca, że orientacja seksualna to prywatna sprawa. Przy dzisiejszym kryzysie demograficznym i starzeniu się społeczeństwa państwo poprzez służbę zdrowia powinno się starać zmienić lub przywrócić normalną orientację dewiantom.