Polski nacjonalizm to nie tylko dobrze znane organizacje, ale również cała gama grup określanych mianem „faszystowskich” i „narodowo-socjalistycznych”. Jedną z nich była Narodowo-Socjalistyczna Partia Robotnicza (NSPR). Jej przywódcą był był Wacław Kozielski, były członek zarządu okręgowego Stronnictwa Narodowego w województwie kieleckim. Pierwszy numer organu naczelnego NSPR pt. „Jedna Karta” ukazał się 4 maja 1933 roku, Praca organizacyjna rozpoczęła się w rzeczywistości dwa miesiące wcześniej niż pojawienie się wspomnianego egzemplarza periodyku.
Z uwagi na brak konkurencji i fakt, iż hasła propagowane przez partię padał y na podatny grunt robotniczy, osiągnięto obiecujące wyniki rekrutacyjne. Na łamach „Jednej Karty” apelowano: „Każdy, kto stoi na gruncie 10 punktów narodowego socjalizmu, powinien przystąpić do stworzenia tymczasowego zarządu z 5-osobową „piątką””. Na pozytywne efekty rzuconej tak idei nie trzeba było długo czekać. Partia, mając aspiracje ogólnopolskie, powoływała do życia również komórki w innych częściach kraju. Szybki wzrost liczebny organizacji spowodował konieczność dokooptowania do Tymczasowej Rady Partii, wspólnej dla Śląska i Zagłębia, liderów z Katowic – Józefa Grałłę i Kiliana Niśkiewicza, a także stworzenia nowych struktur centralnych poza rodzimym Sosnowcem. Zebranie mężów zaufania z całego Śląska odbyło się w Katowicach 24 czerwca 1933 r. z udziałem 150 osób. Na nim uroczyście proklamowano utworzenie Okręgu Śląskiego. Od tego momentu naczelną władzę w NSPR sprawować miał o tzw. Kierownictwo Partii.
Rozwijająca się dynamicznie partia dla pokazania liczebności swych szeregów organizowała defilady umundurowanych oddziałów. Jedna z większych tego typu akcji odbyła się 16 lipca 1933 r. podczas ogólnopolskiego zebrania członków partii. „Wiśniowe koszule” zademonstrowały swe kolumny marszowe, przechodząc z Dąbrówki i Bytowa do Sosnowca. W kolejnych miesiącach organizacja była areną rozłamów i kłótni wewnętrznych.
W kwietniu 1934 r. policja obliczała stan partii na 35 grup miejscowych z 2590 członkami. 13 czerwca 1934 r. decyzją władz została zakazana działalność frakcji katowickiej i sosnowieckiej NSPR. Część członków partii znalazła się w areszcie. Pomimo szykan organizacja nie zaprzestała aktywności, przechodząc do podziemia politycznego. Na początku kwietnia 1935 roku decyzją władz rozwiązano komórki NSPR w całym państwie. Na jej bazie powstały: Polska Partia Faszystowska, Polska Partia Narodowo-Socjalistyczna „Warta”, Narodowo-Socjalistyczna Partia Radykalna, Narodowo-Socjalistyczna Partia Miast i Wsi.
Środowisko NSPR, podczas całego okresu swego istnienia, miało pod kontrolą szereg czasopism. Głównymi organami prasowymi partii były: „Jedna Karta” (po rozłamie we wrześniu 1933 r. pozostała na usługach frakcji z Sosnowca) oraz „Błyskawica” (po rozłamie naczelny organ NSPR Katowice). Syndykat prasowy NSPR obejmował poza tym takie gazety, jak: „Świat i Ojczyzna”, „Echo Miast”, „Przebojem”, „Narodowy Socjalista”, „Nasza Polska”, „Narodowiec”, „Polska Karta”, „Gazeta Powszechna”, „Hasło Narodowe”. Na Śląsku drukowano też „Polonię Gdańską ”. W Sosnowcu została zredagowana i wydana broszura programowa pt. „10 punktów narodowego socjalisty”. Wydanie to rozeszło się w 30 tys. egzemplarzy. Wypuszczono też specjalny numer propagandowy „Jednej Karty” o zasięgu ogólnopolskim, który sprzedano w nakładzie 15 tys. egzemplarzy.
Na podstawie: nacjonalista.pl/Olgierd Grott – Faszyści i narodowi socjaliści w Polsce
6 września 2018 o 09:58
Jaka była treść 10 punktów narodowego socjalizmu?
7 września 2018 o 19:59
Polski nacjonalizm ma naprawdę ciekawą i barwną historię.
9 września 2018 o 23:02
Aż się chce zanucić: „Narodowy Socjalizm – jedna droga dla kraju” XD.
25 października 2020 o 20:07
Fajny estetycznie symbol miała ta partia: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/c8/B%C5%82yskawica.png/1024px-B%C5%82yskawica.png
1 października 2021 o 20:54
„W Sosnowcu została zredagowana i wydana broszura programowa pt. „10 punktów narodowego socjalisty”. Wydanie to rozeszło się w 30 tys. egzemplarzy”.
Niewiarygodne. Jakaś mała i lokalna organizacja i taka ilość. Przy okazji, ktoś może ma gdzieś te „10 punktów” i może podzielić się z innymi?