life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

René Guénon: Symbolika Graala

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Wspomnieliśmy ledwie o „Rycerzach Okrągłego Stołu”; nie od rzeczy będzie tu nawiązanie do znaczenia „poszukiwania Graala”, które w legendach o pochodzeniu celtyckim jest przedstawiane jako ich zasadnicza funkcja; czyni się tak oto aluzję, we wszystkich tradycjach, do czegoś, co – poczynając od pewnej epoki – wydaje się stracone i ukryte: na przykład do Soma Hindusów lub do Haoma Persów, „napoju nieśmiertelności”, który ma właśnie bardzo bezpośredni związek z Graalem, ponieważ ten, jak się mówi, jest świętym naczyniem zawierającym krew Chrystusa, czyli również „napój nieśmiertelności”. Gdzie indziej symbolika jest odmienna: w ten sposób u Żydów tym, co zostało stracone, jest wymowa wielkiego Imienia Bożego; ale podstawowa idea jest zawsze ta sama, a zobaczymy potem, czemu ona dokładnie odpowiada.

Święty Graal, jak mówi się, jest czarą, która służyła do Ostatniej Wieczerzy i w którą Józef z Arymatei zebrał krew i wodę wypływające z rany otwartej w boku Chrystusa przez lancę centuriona Longinusa. Owa czara, podług legendy, została przewieziona do Wielkiej Brytanii przez Józefa z Arymatei i Nikodema; i w tym powinno się ujrzeć więź pomiędzy tradycją celtycką a chrystianizmem. Czara w istocie odgrywała bardzo ważną rolę w większości tradycji antycznych i tym samym była ona czymś ważnym dla Celtów; warto zauważyć ponadto, że często łączono ją z lancą i wówczas owe dwa symbole stawały się w pewien sposób wzajemnie komplementarne; ale to oddala nas od tematu.

Tym, co ukazuje nam w sposób bardziej ścisły istotne znaczenie Graala, jest to wszystko, co zostało tu powiedziane o jego pochodzeniu: czara byłaby tedy wyrzezana przez Anioły w szmaragdzie zerwanym z czoła Lucyfera w chwili jego upadku. Taki szmaragd przypomina w zaskakujący sposób urna, perłę czołową, która w symbolice hinduistycznej (skąd przeszła do buddyzmu) często zajmuje miejsce trzeciego oka Śiwy, przedstawiając, rzec by można, „zmysł wieczności”, jak wyjaśniliśmy to w innym miejscu. Zresztą mówi się później, że Graal został powierzony Adamowi w Raju ziemskim, jednak Adam go utracił. I istotnie nie mógł unieść go z sobą, kiedy został wygnany z Edenu; rzecz, która stanie się jasna, jeśli przywiedziemy na myśl znaczenie, które ledwie wskazaliśmy. De facto człowiek, oddalony od swojego początkowego centrum,    znajdował siebie zamkniętym – począwszy od tej chwili – w sferze czasowej; nie mógł już osiągnąć punktu, z którego wszystkie rzeczy są rozważane w ich aspekcie wiecznym. Innymi słowy, posiadanie „zmysłu wieczności” jest związane z tym, co wszystkie tradycje nazywają, jak już wspomnieliśmy, „stanem pierwotnym”, którego przywrócenie tworzy pierwsze stadium prawdziwej inicjacji, będąc warunkiem wstępnym dla skutecznego zdobycia stanów „ponadludzkich”. Raj ziemski, skądinąd, przedstawia właśnie „Centrum Świata” i, jak powiemy następnie o początkowym znaczeniu słowa Raj, pozwoli to zrozumieć go lepiej.

To, co dzieje sie dalej, może wydawać się bardziej enigmatyczne: Set otrzymał wstęp do Raju ziemskiego i mógł odzyskać cenne naczynie; teraz imię Seth wyraża idee podstawy i stałości i tak oto wskazuje w jakiś sposób na odtworzenie pierwotnego  porządku zniszczonego wraz z upadkiem człowieka. Zrozumiałe więc, że Set i ci, którzy po nim posiadali Graala, mogli właśnie dzięki temu założyć centrum duchowe przeznaczone do zastąpienia Raju utraconego, które byłoby jego obrazem; zatem posiadanie Graala przedstawia zachowanie Tradycji Pierwotnej w jej integralności w podobnym centrum duchowym. Legenda zresztą nie mówi ani gdzie, ani przez kogo Graal był chroniony aż do epoki Chrystusa; ale celtyckie pochodzenie, które mu się przyznaje, pozwala pojąć bez wątpienia, że druidzi mieli tu ważny wkład i że powinni być oni zaliczeni pomiędzy normalnych strażników Tradycji Pierwotnej.

Utrata Graala lub któregoś z jego symbolicznych równoważników oznacza ostatecznie utratę tradycji wraz z wszystkim tym, co ona wnosi; ale, prawdę mówiąc, taka tradycja jest raczej ukryta niż utracona lub przynajmniej może być utracona jedynie w przypadku owych wtórnych centrów, które przestały być w bezpośrednim związku z najwyższym centrum. To ostatnie natomiast zachowuje nietknięty depozyt tradycji i nie zostaje nadwerężone zmianami, jakie dokonują się w świecie zewnętrznym; tym sposobem, że – według różnych Ojców Kościoła, a przede wszystkim Św. Augustyna – Potop nie mógł dosięgnąć Raju ziemskiego, który jest „mieszkaniem Henocha i Ziemią Świętych” i którego szczyt „sięga sfery księżycowej”, to znaczy znajduje się poza królestwem zmiany (utożsamianym ze „światem podksiężycowym”, w punkcie połączenia Ziemi i Niebios. Ale, jako że Raj ziemski stał się niedostępny, tym sposobem najwyższe centrum, które jest w istocie tą samą rzeczą, może, w ciągu pewnego okresu, nie przejawiać się zewnętrznie; rzec można wówczas, że tradycja jest stracona dla ludzkości jako całości, ponieważ jest zachowana jedynie w niektórych centrach rygorystycznie zamkniętych, podczas gdy masa ludzi nie ma w nich już więcej udziału w sposób świadomy i rzeczywisty, przeciwstawiając sie temu, co się wydarzyło w stanie początkowym; taka jest właśnie kondycja obecnej epoki, której początek mocno sięga zresztą poza to, co jest do przyjęcia przez historię zwyczajną i „profańską”. I w ten sposób utrata tradycji może, podług wydarzeń, być pojęta w owym sensie ogólnym lub też zostać odniesiona do zaciemnienia centrum duchowego, które – bardziej lub mniej niewidzialnie – włada przeznaczeniami jakiegoś szczególnego ludu lub określonej cywilizacji; trzeba zatem za każdym razem, gdy napotka się symbolikę, która do tego się odnosi, badać, czy powinna być ona interpretowana w jednym czy w drugim sensie.

Według tego, co powiedzieliśmy teraz, Graal przedstawia jednocześnie dwie rzeczy ściśle zespolone jedna z drugą; owa, która posiada integralnie „tradycję pierwotną”, która jest złączona ze stopniem rzeczywistego poznania, które takie   posiadanie istotnie powoduje, i jest, de facto, właśnie poprzez tę reintegrację, w pełni „stanem pierwotnym”. Do owych dwóch rzeczy, „stanu pierwotnego” i „tradycji pierwotnej”, odnosi się podwójny sens, który jest związany ze słowem Graal, ponieważ z powodu jednej z tych asymilacji słownych, które w symbolice odgrywają często rolę nieobojętną i które mają skądinąd podstawy dużo bardziej głębokie od tego, co można by wyobrazić sobie na pierwszy rzut oka, Graal jest zarazem naczyniem (grasale) i księgą (gradale lub graduale); ten ostatni aspekt oznacza jasno tradycję, podczas gdy drugi dotyczy bardziej bezpośrednio stanu pierwotnego.

Nie zamierzamy tu wkroczyć we wtórne szczegóły legendy o Świętym Graalu, jakkolwiek miały one wszystkie wartość symboliczną, ani postępować za dziejami „Rycerzy Okrągłego Stołu” i ich przedsięwzięć; wspomnimy tylko, że „Okrągły Stół”, zbudowany przez króla Artura według planów Merlina, był przeznaczony do przyjęcia Graala, gdyby jednemu z Rycerzy udało się zdobyć go i przetransportować z Wielkiej Brytanii do Armoryki. Okrągły Stół jest prawdopodobnie symbolem bardzo antycznym, symbolem spośród tych, które były zawsze związane z ideą centrów duchowych, strażnic tradycji; okrągły kształt stołu zresztą jest formalnie złączony z cyklem zodiaku poprzez obecność wokół niego dwunastu głównych person – właściwość, która zawsze, jak mówiliśmy wcześniej, występowała przy tworzeniu centrów tego rodzaju.

Następnie istnieje tu symbol, który łączy się z innym aspektem legendy o Graalu i zasługuje na szczególną uwagę: symbol Montsalvat (dosłownie „Góry Zbawienia”), szczytu umieszczonego „u dalekich granic, do których żaden śmiertelnik się nie przybliży”, przedstawianego jako źródło dla morza w niedostępnym rejonie, spoza którego wznosiłoby się słońce. Jest to zarazem „święta wyspa” i „góra biegunowa”, dwa równoważne symbole, o których ponownie powiemy dalej; jest to „Ziemia Nieśmiertelności”, która jest tożsama naturalnie z Rajem ziemskim.

Wracając do Graala: łatwo jest wziąć pod uwagę, że fundamentalnie jego pierwsze znaczenie jest w istocie tym samym, które ogólnie ma święte naczynie, gdziekolwiek  się znajduje, a na Wschodzie czara ofiarnicza, która w początkach zawierała, jak zauważyliśmy, wedyjski Soma czy mazdajski Haoma, to znaczy „napój nieśmiertelności” zdolny do leczenia i do przywracania sił, a dla tych, którzy ją przyjmowali z niezbędnymi dyspozycjami, „zmysł wieczności”. Nie możemy, bez oddalania się od naszego tematu, rozwodzić się w nieskończoność nad symboliką czary i tego, co ona zawiera; aby adekwatnie rozwinąć ów temat powinniśmy poświęcić mu specjalne studium; ale   obserwacja, którą właśnie poczyniliśmy, poprowadzi nas ku innym rozważaniom najwyższej wagi dla tego, czym proponujemy się zająć teraz.

René Guénon

Graal

tradycjonalizm.net


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , ,

Podobne wpisy:

  • 26 listopada 2013 -- René Guénon: Tradycja versus zwyczaj
    Wielokrotnie demaskowaliśmy dziwną pomyłkę, której wciąż dokonują dzisiejsi ludzie pomiędzy tradycją a zwyczajem; zaiste, współcześni zdecydowanie mają tendencję do określania mian...
  • 26 listopada 2019 -- René Guénon: Hinduska doktryna kast
    Jedna z najmniej rozumianych koncepcji we współczesnym Zachodzie odnosi się do hinduskiej doktryny kast. Biorąc pod uwagę swoje socjalno-ekonomiczne przekonania i przedstawiając je...
  • 17 maja 2011 -- Julius Evola: Orientacje
    Przypominamy jeden ze słynnych tekstów Juliusa Evoli, który kosztował go półroczny areszt z oskarżenia o wrogość do demokracji. Znając opinie tego myśliciela o nacjonalizmie, ktoś ...
  • 24 maja 2020 -- Kościół posoborowy jest martwy – rozmowa ze znanym tradycjonalistą
    Po Soborze Watykańskim II katolicka liturgia w wielu miejscach na świecie przypomina protestanckie spotkania. Msza Święta Wszechczasów zastąpiona została przez Novus Ordo, przy two...
  • 29 grudnia 2014 -- Bogdan Kozieł: Sacrum et profanum. Integralny Tradycjonalizm a idee Nowej Prawicy
    Nurt ideowy określany mianem „Tradycjonalizmu” jest w Polsce zupełnie nieznany, a co więcej nazwa tego nurtu jest kojarzona z katolickim integryzmem i służy jako określenie zachowa...

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*