Zaczyna się w Polsce rysować coraz wyraźniejsza linia podziału jedynie istotna: na zwolenników i przeciwników Przełomu Narodowego. Podział ten oznacza zagładę wszystkich czynników wrogich Wielkiej Polsce: żydostwa, komunizmu, i masonerii, gdyż odgradza je w sposób wyraźny od życia polskiego, stawiając po drugiej stronie linii wszystkie świadome siły Narodu, rozumiejące, że tylko Przełom Narodowy wyprowadzić może Polskę z obecnego stanu rozkładu. Siły wrogie Przełomowi usiłują czynić wszystko, by opóźnić chwilę, w której zostaną przez rozbudzoną wolę Narodu i wyzwoloną Jego energię doszczętnie zniszczone. Opóźnienie tej chwili dokonane być może przez zacieranie jedynie istotnej linii podziału w życiu politycznym Polski: na zwolenników i przeciwników Przełomu, przez wprowadzanie kryteriów nieistotnych lub wytyczanie linii innych, które by się z tamtą krzyżowały. A więc zamazywanie linii odbywa się przez uaktywnianie sporów przeszłości lat wojennych lub powojennych, przez dzielenie ludzi zależnie od ich stosunku do tych czy innych osób, a nie naczelnej dziś w Polsce idei Przełomu Narodowego, przez wysuwanie wreszcie szeregu fałszywych i celowo skonstruowanych haseł, mogących zaciemnić istotny obraz sytuacji politycznej w Polsce.
Druga metoda, o wiele bardziej niebezpieczna, bo tamta w młodym pokoleniu w Polsce, które wyraźnie i jednolicie określiło swój stosunek do przeszłości, do osób i do fałszywych haseł, nie ma widoków powodzenia — to metoda wysuwająca kryteria podziału, pozornie różne od kryterium zasadniczego: stosunku do Przełomu, by w ten sposób utworzyły się w Polsce nie dwa jednolite obozy, lecz kilka, zależnie od różnych linii podziału. Przez stosowanie tej metody, w razie jej powodzenia wprowadzone zostałyby zasadnicze konflikty w dusze Polaków i w konsekwencji rozbicie obozu Przełomu Narodowego na zwalczające się grupy, utworzone przez odmienny stosunek do innych zasadniczych spraw. Tę metodę obserwować można doskonale na ostatnich wypadkach zachodzących w Polsce. Rysującej się coraz wyraźniej linii Przełomu Narodowego w stosunkach politycznych, zorganizowane i zmobilizowane siły wrogie Przełomowi usiłowały przeciwstawić inne kryteria podziału, istotne w życiu Narodu i człowieka, choć w rzeczywistości obie te linie jak najściślej z sobą się pokrywają i stanowią zupełną jedność.
Idea Przełomu Narodowego to nie tylko idea polityczna; wypływa ona z głębokiego podłoża moralnego. Idea Przełomu Narodowego oparta jest na trwałym fundamencie, sięgającym w istotę życia Narodu i człowieka, na prawdach bezwzględnych, określających stosunek do najważniejszych zjawisk życia duchowego. Prawdy bezwzględne, na których oparty jest zarówno Program Narodowo-Radykalny, jak i idea Przełomu Narodowego, to podstawowe prawdy życia, wobec których każdy człowiek musi zająć zasadnicze stanowisko: to jest jego stosunek do Boga i to nie w jakimś abstrakcyjnym ujęciu, ale w takim, jakie do wierzenia podaje jedynie prawdziwa religia — religia katolicka.
Przełomu dokonać może tylko pełny człowiek. Pełnię rozwoju osobistego osiągnąć można tylko wtedy, jeżeli oprze się człowiek o pewne prawdy, o niewzruszone dogmaty. Tylko na silnym fundamencie może powstać potężna budowa. Twórca Nowej Wielkiej Polski, człowiek, który jest zdolny walczyć w imię Przełomu, musi posiadać na niezłomnych opartą prawdach, niezłomną strukturę wewnętrzną. Cel tak potężny wymaga potężnych wykonawców. Siła wewnętrzna, moc ich charakteru jest najlepszą i jedyną gwarancją dokonania Przełomu. W oparciu o prawdy bezwzględne osiągnąć może bojownik idei niezbitą pewność, że droga po które j idzie jest prawdziwa i jedyna. W duszy jego znikną wahania i konflikty wewnętrzne. Wola jego zaprzestanie jałowym szarpaniom wewnętrznym nadawać wagę tragedii osobistych i spręży się cała napięta do walki o cel jaki sobie nakreśla. W walce zdolny jest człowiek, walczący o swą prawdę wewnętrzną do najwyższych nawet ofiar, a równocześnie otrzymuje silną korektywę moralną, która pozwala mu, walcząc, nie zapominać w myśl jakich ideałów walczy i jakie one w samej walce nakładają nań obowiązki.
Przełomu dokonać może tylko człowiek wierzący. Przełomu dokonają fanatycy prawd bezwzględnych. Ludzie błądzący po omacku, ludzie niewiedzący, gdzie ich prawda, gdzie ich cel życia, pójdą na bok, odsunięci twardą dłonią tych, co idą do Przełomu. Prawdy bezwzględne nadają cel w życiu, siłę do walki dla jednostki. Prawdy bezwzględne i ich hierarchia będą najwyższym dobrem, prawem Wielkiej Polski.
Tadeusz Lipkowski
Pismo Narodowo-Radykalne „Falanga”, 1937.
Najnowsze komentarze