Współcześni flamandzcy nacjonaliści, podobnie jak ich poprzednicy, nie składają broni w obliczu demoliberalnego koszmaru i walczą. Młodzi członkowie organizacji Schild & Vrienden (Tarcza i Przyjaciele) skutecznie rozbili proimigracyjną akcję na słynnym zamku Gravensteen w Gandawie. Lewicowi popaprańcy wywiesili na średniowiecznej budowli ogromną flagę UE z napisem „Europa – ona może być inna”, domagając się otwartych granic i likwidacji „Twierdzy Europa”. Nie wiadomo, gdzie marksistowscy idioci ją dostrzegają, ale nacjonaliści postanowili przypomnieć miłośnikom „uchodźców” do kogo należy Flandria i Stary Kontynent.
Lider grupy, Dries Van Langenhove, powiedział do zgromadzonych dziennikarzy: „Jak widzieliśmy dzisiaj, ci lewacy mają po 40, 50, 60 lat. To ludzie marzący o tym, że powinniśmy stać się multikulturowym społeczeństwem, bez żadnych granic. Chcą sprowadzić tu miliony imigrantów z Afryki, ale to się nie wydarzy. Będziemy walczyć o naszą przyszłość i rozbijemy na kawałki ich sen”.
Nacjonaliści po akcji przeszli ulicami Gandawy wznosząc m.in. okrzyk „Lewicowe szczury, precz!”.
Na podstawie: Informacje nadesłane/nacjonalista.pl
Logo Schild & Vrienden
11 marca 2018 o 01:51
(((Oni))) chcą likwidacji Twierdzy Europa (((która nie istnieje))). Czy jest tu gdzieś psychiatra?
17 września 2018 o 21:40
Ładny filmik (ten pierwszy, bo tego drugiego już nie ma), najpiękniejszy jest ten moment, gdy szmata unii ścierwopedalskiej zostaje zerwana z murów twierdzy.