15 listopada 2017 roku europosłowie Platformy Obywatelskiej: Michał Boni, Danuta Hübner, Danuta Jazłowiecka, Barbara Kudrycka, Julia Pitera i Różna Gräfin von Thun und Hohenstein zagłosowali w Parlamencie Europejskim za skandaliczną rezolucją przeciwko Polsce. Pozostali eurodeputowani z PO wstrzymali się od głosu. Dawny koalicjant platformy zbojkotował głosowanie. Przeciwko głosowali wszyscy europosłowie PiS oraz Robert Iwaszkiewicz, Janusz Korwin-Mikke i Jacek Saryusz-Wolski. Kłamliwy dokument został przyjęty. Za przyjęciem uchwały głosowało 438 europosłów, 152 było przeciwnych, a 71 wstrzymało się od głosu. Choć jest to mało prawdopodobne to jednak przegłosowanie rezolucji przeciwko Polsce, daje możliwość uruchomienia przez Radę UE art. 7 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej i nałożenia na nasz kraj sankcji. Negatywne skutki takiego działania mogą dotknąć przede wszystkim zwyczajnych obywateli.
Sprawa pokazuje, że to nie jest już tylko typowa nagonka na PiS, uderzenie w polski rząd, polityczna wojna o strefę wpływów, konflikt interesów czy też walka o odzyskanie władzy – tylko podły atak na całą Polskę! Zdradziecka ofensywa przeciwko Polakom!
Po tym antypolskim głosowaniu towarzysz Michał Boni, wznosząc się na szczyty hipokryzji – tłumaczył się, że rezolucja będzie dobra dla Polski, a on sam nie chce dla niej żadnych sankcji. To tak jakby terrorysta powiedział – „owszem strzelałem do ludzi, ale przecież nie chciałem nikogo zabić”.
Janusz Lewandowski, kolejny „zatroskany o losy Polski” europoseł PO dał upust swojej nienawiści do kraju nad Wisłą zakłamanym przemówieniem na jego temat, dołączając tym samym do grona zdrajców narodu polskiego.
Fakty mówią same za siebie a zdrada to po prostu zdrada i tego nic nie zmieni – z tego nie da się w żaden sposób wytłumaczyć.
Ci ludzie już nawet nie próbują tego ukryć, że są zdrajcami, podejmując kompromitujące decyzje i udzielając skandalicznych wypowiedzi. Otwarcie i z uporem maniaka występują przeciwko interesom zwykłych Polaków – np. bez żadnych skrupułów przyznają, że Polska powinna przyjmować tzw. uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu tym samym pokazując Polakom, że kompletnie mają gdzieś ich bezpieczeństwo. Zawsze używają przy tym tej samej fałszywej retoryki, mówiąc – „że to dla ich dobra lub w interesie Polski”.
Im głośniej ktoś z nich ujada w mediach, straszy urojonym totalitaryzmem, im bardziej udaje nieustraszonego obrońcę naszej ojczyzny, tym bardziej wypada mieć wątpliwości co do szczerości jego słów.
Tych ludzi cechuje kłamstwo, korupcja, brak honoru i jakichkolwiek moralnych zasad. To de facto od dawna zawodowi antypolacy. Wiadomo nie od dziś, że stoją po stronie antynarodowego, kosmopolitycznego, neokomunistycznego, marksistowskiego i antychrześcijańskiego światopoglądu. Są częścią lewicowo-liberalnej totalitarnej siły politycznej, która od lat niszczy Europę marksizmem kulturowym, dyskryminacją białych Europejczyków, multikulturalizmem oraz LGBT. Siły, która odpowiada za śmierć, cierpienie oraz osobiste tragedie tysięcy ludzi. Ponieważ Polska nadal jest w wysokim stopniu etnicznie i kulturowo jednolita (bezpieczna) jest im „solą w oku” i dlatego chcą ją zniszczyć!
Warto dodać, że na polecenie wyżej wymienionych dopisano do rezolucji apel do polskiego rządu, by potępił „ksenofobiczny i faszystowski” Marsz Niepodległości.
Zdrajcy więc haniebnie zaatakowali i obrazili nie tylko dziesiątki tysięcy ludzi, lecz ubliżyli także kobietom i dzieciom. W związku z tym mam nadzieję, że moi rodacy będą o tym pamiętali w szczególności, gdy nadejdą wybory – ja na pewno będę.
Komu służą ci kolaboranci? Czyje polecenia wykonują? Kto nimi kręci?
Faktem jest, że Platforma Obywatelska dostała kiedyś od niemieckiej partii CDU potężną sumę pieniędzy – wystarczy spojrzeć na prowadzoną przez nich politykę względem Niemiec, a wszystko staje się jasne.
Wygląda na to, że Platforma Obywatelska to projekt polityczny, który powstał na zamówienie Berlina a jej posłowie i eurodeputowani realizują niemiecki plan wobec Polski.
Łukasz O.
22 listopada 2017 o 00:57
Sam artykuł jest .słuszny, z wyjątkiem ostatnich paru zdań. Niemiecki plan wobec Polski? A czy dzisiejsza klika erefenowska realizuje interesy niemieckiego narodu? W interesie tego ostatniego jest jak rozumiem proces określany przez niemieckich patriotów takimi terminami jak Volkstod i Grosse Austausch? CDU jest tak samo antyniemieckie jak PO jest antypolskie. To zdradzieckie ścierwa wysługujące się w zupełności międzynarodowej finansjerze żydowskiej, ot co.
22 listopada 2017 o 20:59
Zgadzam się, że w Niemczech rządzą siły antyniemieckie, ale wspieranie niemieckich nacjonalistów nie leży w interesie Polski (poza sprawami, takimi jak walka z liberalizmem, marksizmem kulturowym i imigracją) ponieważ 90% z nich ma nadal szowinistyczne nastawienie do Polski – przede wszystkim mają program rewizji granic. Gdyby oni doszli do władzy to nie mniej uprzykszaliby nam politykę od CDU, a mają do tego wystarczającą siłę. Przykładem jest nie tylko NPD, ale choćby Der Dritte Weg, które niby nie ma wrogiego usposobienia do Polski, ale chce rewizji granic. Nie chodzi tu o wrogość do nich, ale nie byłoby polityczne popieranie tych ugrupowań przez polskich nacjonalistów, bo z dłuższej perspektywy też podejmowaliby działania wrogie Polsce, a znając wpływy Niemiec mogłyby nam zaszkodzić. Już lepszym rozwiązaniem dla naszego kraju byłyby rządy AfD
24 listopada 2017 o 23:23
Lewandowski, Boni, Róża „Schleswig- Holstein”, Michniki, Lisy, Petru, Kopacze, różne Schetyny, Bronki i Donki i inne tego typu mendy/szkodniki już dawno powinny siedzieć w więzieniu. To co robią, to jest sabotaż!!!!!!!!!!!!!! To co się dzieje w Polsce, to nie jest demokracja, to jest anarchia!!!!!!! Tylko ruch narodowy może uzdrowić sytuację w kraju. Jest jeden problem, brak przywódcy…….. My narodowcy potrafimy zorganizować Marsz Niepodległości, mamy olbrzymie poparcie wśród młodzieży i na tym się kończy. Rozpacz!!! Oczywiście, jeśli mam do wyboru PIS, czy PO, to bez wątpienia poprę PIS, ale to tylko półśrodek. Gdzie jest Roman Dmowski bis???!!!