Władysławowi Bartoszewskiemu, naszemu wielkiemu „autorytetowi”, zawdzięczamy informacje o zażydzeniu, fizycznym i duchowym, Ministerstwa Spraw Zagranicznych III RP – czytaj TUTAJ. „Profesora” nie ma już na tym świecie, ale jego spostrzeżenia są aktualne. Na marginesie planowanej wizyty w Polsce Richarda Spencera, jednego z czołowych amerykańskich białych nacjonalistów, MSZ opublikowało oświadczenie, w którym czytamy:
W związku z informacjami na temat planowanego udziału pana Richarda B. Spencera w seminarium organizowanym przez Kongres Narodowo-Społeczny przy okazji tegorocznych obchodów Święta Niepodległości, Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraża zdecydowany sprzeciw wobec wizyty w Polsce ludzi głoszących poglądy bazujące na ideach rasistowskich, antysemickich i ksenofobicznych.
Jako kraj będący jedną z największych ofiar nazizmu podzielamy stanowisko, iż koncepcje propagowane przez pana Spencera i jego zwolenników mogą być zagrożeniem dla wszystkich, którym bliskie są wartości praw człowieka i demokracji oraz stoją w sprzeczności z porządkiem prawnym RP.
Soros byłby dumny.
Richard B. Spencer to założyciel think tanku National Policy Institute. 39-letni Amerykanin w 2014 roku został deportowany z Węgier i przez 3 lata automatycznie miał zakaz wjazdu do krajów grupy Schengen.
Na podstawie: onet.pl
Richard Spencer
27 października 2017 o 14:55
PiSowcy stalinowcy rzekomi patrioci mają problem, bo został zaproszony ktoś, kto głosi poglądy niepoprawne politycznie, czyli przedstawia fakty niezgodne z geopolitycznymi wynaturzeniami PiSu. Zachowanie godne KODowca
14 października 2023 o 23:36
Zdrajcy rasy z pisuaru robią tereferendum dla naiwnych, którym się wydaje że jaroslawpolskezbaw nie chce kolorowych.
15 października 2023 o 03:35
Ja osobiście na nie ani na wybory nie idę. Szkoda czasu. A MSZ plecie duby smalone z tymi prawoczłowieczymi (i obecnie również legalnoimigracyjnymi) bredniami, bo nasi nacjonalistyczni odpowiednicy w Ameryce mają prawo się organizować tak jak u nas. Maski demoliberalne opadły w masońskiej Francji i owładniętej, norymbergistycznej (bo realnie tak należy nazwać demoliberalne Niemcy po ’45 roku, bo to Niemcy, traktujący traktaty i wyroki norymberskie jako dogmat założycielski) RFN, opowiadającej się za Izraelem i żydowskimi lobbies. Obydwa państwa tropią antysemitów i usiłują niepokornych sadzać w więzienia. Tak kończy się prawoczłowieczy bełkot, bazujący na liberalizmie.
15 października 2023 o 09:22
Nawet nie do końca, bo mowa o ‚nielegalnych migrantach narzuconych przez UE’. Teatr dla gojów.