Kłamstwo natury selektywnej, wskazujące na prawo selekcji. Daje ono możliwość wyboru w sytuacji niepełnowartościowości dziecka, potwierdzonej badaniami prenatalnymi. Przebiegłość argumentacji zawiera też akcent etyki gender. Zabicie dziecka to skrócenie jego cierpienia. Wniosek płynący z tego kłamstwa – cywilizacja śmierci legitymizuje zasadę „mam prawo zabić człowieka niepełnowartościowego”.
Kłamstwo natury feministycznej. Matka, czyli kobieta decyduje o urodzeniu dziecka. Oczywiście gdy owa matka łaskawe urodzi, to już ojciec/państwo ma ponosić koszty utrzymania. Wniosek – z odpowiedzialności za poczęcie dziecka zostaje usunięty mężczyzna, co prowadzi do wielu społecznych abberacji.
Kłamstwo penalizacji. Część lewicujących chrześcijan uważa, że można wprowadzić normę prawną bez sankcji. Oczywiście jest to tzw. bicie piany. Tak to jest, iż każda norma społeczna w ramach kontroli społecznej musi zawierać w sobie sankcję. Wskazujemy w ten sposób podejście państwa do danej normy. Społeczeństwo otrzymuje jasny komunikat – obiekt objęty jej regulacją jest bezwzględnie chroniony. Dziecko poczęte w podejściu pro–life jest traktowane podmiotowo. W imię sprawiedliwości wobec ofiary przestępstwa, w tym wypadku poczętego dziecka, sprawcy przestępstwa powinni mieć świadomość prawnej odpowiedzialności. Zabójstwo w polskim systemie prawnym jest traktowane jednoznacznie. Skuteczności proponowanej normy prawnej ma głęboki wymiar prewencyjny, prowadzący do rozwoju działań na rzecz świadomego rodzicielstwa . Odpowiedzialność za życie wejdzie w miejsce tzw .przygotowania do życia seksualnego dzikich.
Klaudia Grzesica
Najnowsze komentarze