W sobotę 6 maja na ulicach Warszawy pojawili się, zwożeni z całego kraju, przeciwnicy niepodległej Polski, związani z wyborczo zmarłą Platformą Obywatelską. Manifestacja pomyślana została jako zwycięska (w zamiarze) licytacja z konkurencyjnym antyniepodległościowym ugrupowaniem, tj. rządzącym Polską eurokołchozowym PiSem. Nie ekscytując się walką o resztki z brukselskiego stołu, toczoną przez bandy demoliberalnej hałastry niewolniczej, sprzeciwiając się jednak tzw. Unii europejskiej, kontrpikiety zorganizował stołeczny oddział Narodowego Odrodzenia Polski. Mimo czujności rządowej milicji, która pilnowała dobrego samopoczucia brukselczyków, nacjonalistom udało się na Rondzie Dmowskiego opanować wysepkę tramwajową, na której zamontowano antyunijny baner – a w kierunku maszerujących „pedofili i pederastów, czyli Unii entuzjastów” poleciały sympatyczne hasła i okrzyki.
[email protected]
Wstąp do NOP – wypełnij formularz rekrutacyjny (kliknij!)
Najnowsze komentarze