Od początku istnienia portalu kładziemy nacisk na pozytywne działania. Nie zamierzamy ścigać się z „narodowymi” tabloidami, które żerują na emocjach podpitych gimbopatriotów, generując jedynie nienawiść i społeczną bierność.
Wielkość danej osoby poznajemy po tym, ile jest w stanie dawać innym. Doktor Paweł Grabowski, twórca Hospicjum Domowego p.w. Proroka Eliasza w Nowej Woli (woj. podlaskie) to bez dwóch zdań niezwykły Polak i wzór do naśladowania w epoce konsumpcjonizmu oraz zaprogramowanego egoizmu. Lekarz z kilkoma specjalizacjami, mógł robić tzw. karierę w Warszawie czy innym wielkim mieście. Zamiast tego w maleńkiej wiosce na Podlasiu stworzył społeczne Hospicjum Domowe, które niesie bezpłatną pomoc osobom nieuleczalnie chorym, aby mogły godnie przeżyć ostatnie miesiące swego życia. Przez te pięć lat nie miał kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, a pieniądze zdobywał poprzez Fundację Podlaskie Hospicjum Onkologiczne (z jednego proc. podatku, zbiórek i charytatywnych imprez). Mimo skromnych środków finansowych zorganizował profesjonalny zespół złożony z 2 lekarzy, 4 pielęgniarek, 2 fizjoterapeutów i psychologa.
Pięknie podsumował swoją działalność w jednym z wywiadów: „Równie ważne, jeśli nie ważniejsze, jest też wsparcie duchowe. Bo tu się toczy walka duchowa. Na każdym kroku, przy każdym oddechu. Czuję to i widzę. Gdybym nie żył sakramentami i modlitwą, dawno bym już nie żył. Duchowo, a może i fizycznie. Doświadczam tu spraw, o których nie śniło się lekarzom. I ludziom w ogóle. Bez Boga nie dałoby się tego ogarnąć”.
Narodowy radykalizm musi wrócić do korzeni i stawiać na formację Politycznych Żołnierzy, pełnych empatii i praktykujących zasady solidaryzmu z potrzebującymi rodakami. To ma być prawdziwa arystokracja ducha. Informacje o tym, jak wesprzeć finansowo działalność Hospicjum znajdują się TUTAJ.
Na podstawie: gosc.pl/polskieradio.pl
22 sierpnia 2019 o 22:54
Jakby każdy taki był, to świat byłby cudowny…
23 czerwca 2020 o 12:27
Wspaniała osoba. Polecam inne reportaże poświęconego Hospicjum i doktorowi. To niezwykłe poświęcenie i podejście do starszych osób.