Jak już informowaliśmy, globalne koncerny kontrolują rynek żywności w Polsce. Neokolonialny charakter systemu społeczno-gospodarczego III RP widać na każdym kroku, a potwierdza go rozmowa z socjologiem wsi i rolnictwa, dr. hab. Piotrem Nowakiem, w której czytamy m.in.:
Po roku ’89 rządzący, pragnąc pośrednio przekonać ludzi do kapitalizmu, chcieli pokazać, że teraz będzie już inaczej. Otworzyliśmy więc całkowicie nasz rynek na żywność z UE. Tylko że zapomnieliśmy przy okazji, że jest to żywność subsydiowana z pieniędzy unijnych – te dopłaty były wówczas na poziomie blisko 50%. Nic więc dziwnego, że produkty z Zachodu okazały się „bezkonkurencyjne” w starciu z produktami polskich rolników.
Nasze rolnictwo jest słabe, a moim zdaniem w nadchodzących latach będzie coraz mocniej marginalizowane. Jednocześnie głównym problemem polskiego rolnictwa jest niski kapitał społeczny. Na naszej wsi brakuje spółdzielni, kooperatyw, grup producenckich, na których mocno opiera się rolnictwo europejskie. Na Zachodzie rolnicy są członkami kilku różnych spółdzielni jednocześnie, a te spółdzielnie nie boją się wchodzić i przejmować inne rynki. Przykładem może być Sokołów, który znajduje się dzisiaj w rękach duńskich producentów wieprzowiny.
Mocno problematyczny jest również fakt, że jesteśmy pozbawieni praktycznie przemysłu spożywczego i handlu. W konsekwencji jesteśmy usytuowani na samym początku łańcucha produkcji, skazani na mniejszy zysk i zdani na kaprysy dalszych ogniw tego łańcucha. Symboliczny w tym kontekście jest sektor wieprzowiny, stanowiącej podstawę mięsnej diety Polaków, gdzie większość tego mięsa importujemy. Również same statystyki dotyczące eksportu wprowadzają nas w błąd. Na pierwszy rzut oka, owszem, nasze rolnictwo eksportuje, ale większość zysków przejmują zagraniczni handlowcy czy przetwórcy funkcjonujący na naszym rynku, nie polscy producenci żywności. Zgodnie z badaniami prof. Piotra Chechelskiego z Instytutu Ekonomiki i Gospodarki Żywnościowej, zajmującego się globalizacją i rynkiem żywnościowym, 80-90% rynku spożywczego w Polsce jest kontrolowane przez kapitał zachodni.
Czytaj więcej TUTAJ.
Na podstawie: jagiellonski24.pl
Najnowsze komentarze