Z formą dzieci jest coraz gorzej. Za trzy lata ponad 60 proc. z nich będzie osiągać w podstawowych ćwiczeniach wyniki gorsze niż średnia z 1979 r. – wynika z prognoz Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.
Z ostatnich przeprowadzonych przez uczelnię badań wynika, że siedmiolatek biegnie dziś 600 metrów w czasie o 39,2 s gorszym niż jego rówieśnik sprzed 30 lat. Wisi na drążku o 10 s krócej – tylko 6,9 s. Wyniki siedmioletnich dziewczynek także się pogorszyły – w zwisie na drążku o 8 s, w biegu na 600 m. o 43,7 s. Najmłodsze dzieci są zresztą w najgorszej sytuacji – to ich osiągnięcia spadły najbardziej.
Od tej pory resorty wdrażają kilkanaście programów na rzecz poprawy zdrowia dzieci. Efektywność tych działań jest jednak dyskusyjna.
Najskuteczniejsze rozwiązanie problemu to dobry przykład rodziców. Sport, zdrowie, nacjonalizm – to powinna być dewiza każdego. Ciągła walka, doskonalenie na wielu poziomach, zdrowe ciało i duch.
Na podstawie: forsal.pl/nowyobywatel.pl
Najnowsze komentarze