Każda działająca na szkodę narodu agentura jest finansowana przez zagraniczne ośrodki. Tak było w przypadku „polskich” komunistów lub tzw. demokratycznej opozycji w czasach PRL, tak jest w tzw. wolnej Polsce. Już kilka lat temu informowaliśmy o środkach, jakie środowisko „Krytyki Politycznej” otrzymywało od żydowskiego spekulanta George’a Sorosa. Sławomir Sierakowski 24 listopada 2016 roku podczas rozmowy na antenie radia TOK FM doprecyzował:
Są bardzo silne ograniczenia dla organizacji pozarządowych w wydatkowaniu środków, na przykład na pensje. To jest bardzo trudno uzyskać. W mojej organizacji pracuje kilkadziesiąt osób i ogromna większość – 90 proc. dotacji, zawsze tak było – pochodzi z zagranicy. To nam zapewnia niezależność w Polsce.
W 2011 roku to właśnie w lokalu „KP” znaleźli schronienie „antyfaszystowscy” troglodyci napadający na uczestników Marszu Niepodległości. Ci sami lewacy domagali się wielokrotnie delegalizacji NOP i nawoływali do walki z nacjonalizmem.
Obowiązkiem każdego narodowego rewolucjonisty jest walka nie tylko przeciwko systemowej prawicy, ale również lewicy. Wielu o tym zapomina, nie wyciągając wniosków z przeszłości.
Na podstawie: dorzeczy.pl/nacjonalista.pl
Uniwersalne przesłanie dla lewicowych popaprańców
Najnowsze komentarze