Praca nacjonalistów i wielu historyków przynosi efekty. Do mainstreamu coraz częściej trafia prawda o rzeczywistości nie tylko „wolnej” Polski po 1989 roku, ale również „wyzwolenia” z 1945 roku. Dr Magdalena Ogórek, była kandydatka na prezydenta z ramienia SLD (o zgrozo!), w programie ,,W Tyle Wizji” poleciła widzom film, który opisuje historię komunistycznej zbrodniarki Julii Brystygierowej. Jej zdaniem najnowszy film Ryszarda Bugajskiego ,,Zaćma” stanie się drugim takim wydarzeniem po „Wołyniu”. Ciekawe przy tym było jedno zdanie, wielce niepoprawne polityczne i wręcz „antysemickie”:
W stalinowskim aparacie bezpieczeństwa była nadreprezentacja osób z korzeniami żydowskimi. Myślę, że jest to szalenie ważne, aby to przypomnieć.
„Zaćma” opowiada o prawdziwej postaci Julii Brystygierowej, znanej jako „Krwawa Luna” – sadystycznej funkcjonariuszce UB, jednej z najbardziej niesławnych postaci powojennej Polski. Obok Marii Mamony („Układ zamknięty”), która zagrała główną rolę, zobaczymy m.in. Janusza Gajosa – zdobywcę nagrody dla Najlepszego Aktora na 40. edycji Festiwalu Filmowego w Gdyni, Małgorzatę Zajączkowską, Olgę Bołądź, Piotra Głowackiego i Marka Kalitę.
Na podstawie: tvp.info
19 listopada 2016 o 14:19
Więcej takich tekstów
Brawo