Ponad 10 000 nacjonalistów wzięło udział w „Marszu Narodu”, który z okazji Dnia Obrońcy Ukrainy odbył się 14 października w Kijowie. Wydarzenie zorganizowało środowisko Ruchu Azowskiego przy wsparciu Prawego Sektora i C14, a wzięli w nim udział także narodowi rewolucjoniści zgrupowani wokół projektu Zentropa i innych niezależnych grup. Uczestnicy wysłali do obecnego skorumpowanego reżimu czytelne przesłanie: Dość zdrady i układania się z wrogami, dość rozkradania majątku narodowego, niepodległa Ukraina bez nadzorców ze Wschodu i Zachodu.
Marsz Narodu poprzedził zjazd założycielski nowej partii politycznej – Korpusu Narodowego. Organizacja powstała na bazie członków organizacji społecznej Korpus Cywilny Azow, weteranów pułku Gwardii Narodowej „Azow” oraz wolontariuszy i „Patriotów Ukrainy”. W swoim programie KN postuluje m.in.: sprzeciw wobec integracji z UE i NATO; zerwanie Umowy o przyjaźni i stosunkach dyplomatycznych z Rosją do czasu zakończenia okupacji Krymu; przywrócenie kary śmierci (w tym za korupcję); budowanie sojuszy z innymi państwami w „geopolitycznej przestrzeni łączącej Morza Bałtyckie i Czarne”, a głównymi partnerami Ukrainy w formacie Międzymorza mają być dla Ukrainy państwa bałtyckie i Polska. Szefem ugrupowania został Andrij Biłecki, poseł i były dowódca pułku „Azow”.
Najnowsze komentarze