„Prognoza zatrudnienia 2015″, raport przygotowany przez OECD, nie pozostawia wątpliwości, iż III RP ma strukturę kraju neokolonialnego. OECD pod uwagę wzięła trzy wymiary: zarobki, poczucie bezpieczeństwa na rynku i środowisko pracy. Polska – obok Włoch, Hiszpanii, Węgier, Portugalii i Turcji – wypadła bardzo źle lub słabo we wszystkich z nich.
W pierwszych dwóch wymiarach zajęła dalekie 27. miejsce (na maksymalnie 34, bo zabrakło niektórych danych), w trzecim wymiarze – 16. Pod względem zarobków (niskich i obarczonych nierównościami) za nami jest tylko Chile i… Meksyk. Nie ma tu też wielkiej poprawy – przeskoczyliśmy zaledwie o oczko. Dekadę temu zajmowaliśmy 28. miejsce. Najlepiej jest w Szwajcarii. Jeśli chodzi o poczucie bezpieczeństwa na rynku pracy, wyprzedzić udało nam się tylko Turcję, Portugalię, Grecję, Słowację, Hiszpanię i Włochy. Najlepiej wypadły Holandia, Szwajcaria, Dania i Islandia. Środowisko pracy? Czujemy się mniej przeciążeni niż w 2005 r. (przeciążenie w pracy deklarowało wtedy 52,9 proc. pracujących). W 2015 r. ta wartość spadła do 47,8, ale wciąż – na tle reszty państw – jest wysoka.
III RP ma jeszcze jeden słaby punkt: aktywność zawodową młodych i seniorów. W 2015 r. pracowała zaledwie co czwarta osoba w wieku 15-24 lat (średnia dla OECD 40,5 proc.) i 44,3 proc. osób od 55 do 64 lat (średnia OECD – 58,1 proc.).
Na podstawie: wyborcza.biz
Najnowsze komentarze