Patriarcha Grzegorz III Laham, zwierzchnik Greckiego Melchickiego Kościoła Katolickiego w Syrii, wielokrotnie podkreślał świeckość i tolerancję dla wszelkich mniejszości ze strony nacjonalistycznego rządu partii Baas i jej sojuszników oraz krytykował tzw. opozycję. Dobrze wie co mówi, gdyż kuzyn patriarchy został powieszony przed wejściem do swojego domu przez bojowników walczących o „demokrację”. W jednym z wywiadów odniósł się także do obecnej fali imigracji do krajów Starego Kontynentu:
Przez tą wojnę, w trakcie której powstało tzw. Państwo Islamskie, miliony osób opuściły kraj. Wielu z tych, którzy wyemigrowali, wcześniej było terrorystami. Oni chcą nie tylko zniszczyć Syrię, ale także Europę.
Naszym największym problemem jest emigracja. Tylko naszą wspólnotę opuściło 50-ciu lekarzy. Jednak pomimo tego, nasze kościoły są pełne. To cud. W przeciwieństwie do Iraku, gdzie wielu księży zmuszonych zostało do ucieczki, nasi pozostali.
Grzegorz III Laham przestrzegał przed fałszywymi sposobami pomocy udręczonym chrześcijanom z Syrii w postaci azylu w krajach zachodnich. W jego przekonaniu nie rozwiąże to sytuacji wyznawców Chrystusa na Bliskim Wschodzie. Jego zdaniem należy bardziej pomagać tym, którzy pozostali.
Na podstawie: nacjonalista.pl/ilprimatonazionale.it
Najnowsze komentarze