Europa umarła w Trypolisie, pisaliśmy w 2011 roku. Zamiast współpracować z pułkownikiem Kaddafim europejskie elity polityczne wybrały udział w kolejnej imperialistycznej wojnie made by USrael. To zapoczątkowało falę masowej imigracji oraz wzrost siły islamistów w regionie. W tekście „Śródziemnomorska katastrofa” Aleksandra Rybińska zwraca uwagę na fakt, iż kolejne strumienie przybyszów z Afryki i Azji wyruszą szlakiem przez Albanię do Włoch oraz z wybrzeża Libii.
Według francuskiego ministra obrony Jeana-Yvesa Le Driana od 800 tys. do miliona imigrantów czeka tam na poprawę pogody, by wyruszyć w drogę Morzem Śródziemnym do Europy. Ci imigranci, podobnie jak w ubiegłym roku, dotrą w większości do wybrzeży Sycylii i na Lampedusę. W ubiegłym roku było ich 150 tysięcy. W tym roku ta liczba, jak szacują eksperci, może być nawet trzykrotnie większa.
Tylko w 2015 roku rząd wydał z budżetu ponad 680 milionów euro na utrzymanie imigrantów. Tymczasem sytuacja gospodarcza Włoch nie jest zbyt ciekawa:
System bankowy w tym kraju jest uszkodzony przez niespłacalne kredyty. Stanowią one 20% aktywów włoskich banków. Niektóre banki na południu kraju posiadają prawie 40% niespłacalnych pożyczek. Popyt wewnętrzny pozostaje niski, w połączeniu z ogromnym długiem publicznym utrzymując kraj w recesji. 40% młodych Włochów, w wieku poniżej 25 lat, jest bez pracy.
Czytaj całość TUTAJ.
Grecja, Włochy, Hiszpania… Członkostwo w Unii Europejskiej miało zapewnić dobrobyt i niemal raj na ziemi. Rzeczywistość brutalnie rozprawiła się z planami i obietnicami „demokratów”.
Na podstawie: nowakonfederacja.pl
Najnowsze komentarze