Wyrokiem haskiego Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, Radovan Karadžić, były przywódca bośniackich Serbów został uznany winnym zbrodni wojennych i skazany na 40 lat pobytu za kratami; oznacza to, że 70-letni dziś były prezydent Republiki Serbskiej nie wyjdzie już na wolność. Na oskarżonym ciążyło łącznie 11 zarzutów zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości oraz ludobójstwa, na czele z oblężeniem Sarajewa i słynną, antyserbską prowokacją, znaną jako „masakra w Srebrenicy”, do której miało dojść w 1995 roku, w wyniku czego życie miało stracić 8 tysięcy bośniackich cywilów. Sam Karadžić, którego proces toczył się od 2009 roku, do końca twierdził, że jest niewinny, zaś hascy prokuratorzy nie mają przeciw niemu niepodważalnych dowodów jego rzekomych „zbrodni”.
Na podstawie: PAP, tvp.info
Komentarz: Historię piszą zwycięzcy, zaś dzisiejszy wyrok 40 lat dla Karadžicia jest kolejnym sądowym linczem, dokonanym w majestacie prawa. Nie doczekał go, zmarły w więzieniu prezydent Slobodan Milošević, od 2012 roku oczekuje na niego gen. Ratko Mladić, którego również oskarża się o srebrenicką „masakrę”. Prawdziwych zbrodni wojennych, dokonanych przy „błogosławieństwie” Zachodu na narodzie serbskim rękami muzułmańskich rzeźników nie rozliczono nigdy. Odpowiedzialnych za przelew serbskiej krwi często nie postawiono nawet w stan oskarżenia, zaś w innych przypadkach Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii wymierzał symboliczne, kilkuletnie wyroki. Karadžić reprezentuje nienawistne dla sił mondialistycznych dumę narodową i niezależność od „dobrodziejstw” zachodniej liberalnej demokracji. Dlatego został potraktowany przez jej trybunał z całą surowością, zostając uznanym za winnego i skazanym dokładnie w rocznicę rozpoczęcia bandyckich nalotów wojsk NATO na Jugosławię w 1999 roku, co również jest tu bardzo wymowne i jest czytelną drwiną ze strony dzierżących kaganek „pokoju i wolności” globalistów.
Na temat działań wojennych w Bośni, zbrodniach dokonanych na ludności serbskiej oraz sądowych farsach „w imię sprawiedliwości i demokracji” można przeczytać szerzej TUTAJ a także TUTAJ.
28 marca 2019 o 19:04
A teraz te kutafony skazały Karadżicia na dożywocie…