Po roku 1945 Europa znalazła się w kleszczach pomiędzy dwoma niszczącymi ideologiami – marksizmem i liberalizmem. Wszystko co należało do świata Tradycji było stopniowo eliminowane. Efekty tych procesów obserwujemy A.D. 2015 w pełnej krasie. Masowa imigracja, polityczna poprawność, erozja Wartości i moralności, słowem zmierz Zachodu o którym pisał Spengler. Na marginesie ostatnich wydarzeń polecamy tekst „Abdykacja państwa narodowego w Europie”, w którym czytamy m.in.:
Państwo broniło się w szczególności przed napływem obcych. Z tego względu obywatele innych państw lub apatrydzi mogli zostać wpuszczeni na jego terytorium pod warunkiem kontroli. Temu właśnie służyła granica państwowa. Kryzys migracyjny wybuchł wówczas, gdy politycy zawiesili działanie podstawowej funkcji państwa, czyli kontrolę granic. Najpierw zrobili to Grecy i Włosi, którzy po cichu przestali rejestrować imigrantów docierających do nich z Bliskiego Wschodu i północnej Afryki i otworzyli dla nich drogę w głąb Europy.
Szaleństwo egalitaryzmu powoduje, że dopuszczamy równoprawność wszystkich etyczności. Skoro nasza własna nie jest szczególna, to traci swoją wartość, a więc siłę przyciągania, czyli atrakcyjność. Objawia się to m.in. w ten sposób, że elity francuskie przekonują, iż cywilizacja islamu jest tak samo dobra, jak cywilizacja chrześcijańska. Jeśli tak się dzieje, to przybysze nie mają najmniejszego powodu do asymilacji. W społeczeństwie multi-kulti – w społeczeństwie wielu równoprawnych etyczności – wszystko wolno, albowiem każda norma kulturowa jest równie dobra.
Czytaj całość TUTAJ
Na podstawie: nowakonfederacja.pl
Najnowsze komentarze