11 listopada 2015 roku tradycyjnie już ulicami stolicy przeszedł Marsz Niepodległości, organizowany przez stowarzyszenie o tej samej nazwie. W tym roku pod hasłem „Polska dla Polaków, Polacy dla Polski”, używanym od 20 lat przez Narodowe Odrodzenie Polski, między innymi w trakcie niedawnej kampanii „Nacjonaliści do Senatu”. Kilkadziesiąt tysięcy osób z różnych środowisk politycznych oraz kibicowskich w spokoju celebrowało ten szczególny dla każdego Polaka dzień. Wszystko przebiegało w spokoju, policja trzymała się z dala od kolumny marszowej, co z pewnością nie powodowało niepotrzebnych napięć. Trasa wiodła z ronda Dmowskiego w centrum miasta mostem Poniatowskiego przez Wisłę na błonia Stadionu Narodowego, gdzie przemawiali organizatorzy i zaproszeni goście, a następnie odbył się koncert.
Kilka dni wcześniej, niejako w kontrze do manifestacji organizowanych 11 listopada w całej Polsce, swój przemarsz w stolicy pod hasłami „walki z faszyzmem” zorganizowali „antyfaszyści”. Jak zwykle liczbę uczestników zawyżono kilkukrotnie. Prawdziwym hitem były transparenty „uchodźcy-witamy” – nie wiadomo tylko, czy autorzy przyjęli już egzotycznych gości do swoich mieszkań.
Na podstawie: wp.pl/PAP
Najnowsze komentarze